Od środy tańszy roaming w Unii Europejskiej. Nowe stawki zaczynają obowiązywać zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej. Jednak polscy operatorzy cen połączeń obniżać nie muszą bo wysoki kurs euro spowodował, że dotychczas pobierane opłaty mieszczą się w nowych limitach wyznaczonych przez Komisję.
Zgodnie z rozporządzeniem unijnym, opłaty za połączenia głosowe powinny być rozliczane za pierwsze 30 sekund, a następnie co sekundę. Naliczanie sekundowe od początku rozmowy ma dotyczyć połączeń przychodzących.
Komisja obniżyła też stawkę za połączenia wychodzące, ale zaledwie o 3 eurocenty, do 43 eurocentów. Ze względu na wysoki kurs euro polscy użytkownicy spadku cen za rozmowy nie odczują. Natomiast tańsze będą smsy. Tu koszt wysłania wiadomości spadnie nawet o 40 procent. Średnia cena smsów w UE wynosiła 0,28 euro, a od środy maksymalnie wyniesie 0,11 euro netto.
Komisja Europejska zaproponowała obniżki opłat za roaming we wrześniu zeszłego roku, a w kwietniu zatwierdził je Parlament Europejski (646 głosów za, 22 przeciw i 9 głosów wstrzymujących się).
Za rok kolejne cięcie cen
Za rok będzie kolejna obniżka i od 1 lipca 2010 roku będziemy płacić odpowiednio do 0,39 euro za połączenie wykonywane z zagranicy i 0,15 euro za otrzymywane za granicą. A od 2011 roku ma być jeszcze taniej - za 0,11 euro za minutę bez VAT będzie można odbierać w roamingu również rozmowy przez telefon komórkowy. Dzwonić z zagranicy będzie wtedy można za 0,35 euro.
Nowe regulacje będą ponadto chronić konsumentów przed „szokującymi fakturami”, bo umożliwią im ustawienie mechanizmu odcinającego w momencie, gdy rachunek osiągnie kwotę 50 euro (chyba że konsument wybierze sobie inną, wyższą kwotę).
Operatorzy mają wprowadzić te środki zapewniających przejrzystość do marca przyszłego roku.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu