Rząd odpuści podwyżkę podatków, jeśli tegoroczny zysk Narodowego Banku Polskiego trafi do budżetu - to główny wniosek "budżetowego szczytu" prezydent - premier. Tyle, że NBP nie wie, czy będzie miał w tym roku zysk, bo zależy to od zmiany kursów walutowych, a te ostatnio skaczą bardzo gwałtownie. Jeśli to będzie możliwe - wspomożemy budżet - twierdzi prezes NBP Sławomir Skrzypek.
- Jeśli zysk Narodowego Banku Polskiego trafi do budżetu państwa, to w 2010 r. uda się uniknąć podwyżki podatków. Ale do tego potrzebna jest współpraca prezydenta - powiedział po spotkaniu z Lechem Kaczyńskim premier Donald Tusk. Ma być to kwota ok. 10 mld zł. - Zysk będzie bardzo duży ze względu na różnicę kursową - podkreślił Tusk.
Było zero, będzie zero
W wydanym po spotkaniu premiera z prezydentem oświadczeniu NBP poinformował, że na razie planuje, iż jego zysk wyniesie zero złotych.
- Plan finansowy NBP, stanowiący podstawę prowadzenia gospodarki finansowej Banku zakłada, że w 2009 roku wynik finansowy banku centralnego również ukształtuje się na poziomie zerowym, co przełoży się na brak wpłaty z zysku do budżetu państwa w 2010 roku. Obowiązek tworzenia rezerwy na pokrycie ryzyka zmian kursu złotego do walut obcych, jest nałożony na NBP przez art. 65 ustawy o NBP oraz podjętej na jej podstawie uchwały Rady Polityki Pieniężnej z dnia 19 grudnia 2006 roku - podał NBP w komunikacie.
NBP ustala wynik finansowy raz do roku tj. na dzień bilansowy – 31 grudnia. Zasady rachunkowości wymagane ustawą o Narodowym Banku Polskim (art.67) oparte na zasadach rachunkowości obowiązujących w Europejskim Systemie Banków Centralnych, powodują brak możliwości ustalania wyniku trakcie trwania roku obrotowego - czytamy w komunikacie banku centralnego.
Pomożemy....
Potem jednak prezes NBP powiedział PAP, że jeśli będzie to możliwe i wynik finansowy banku będzie na odpowiednim poziomie, NBP przeznaczy część zysku na wsparcie budżetu, ale zysk NBP zależy od kursu walutowego.
- Mówienie w tej chwili o przyszłym kursie złotego byłoby niewłaściwe. Z tego powodu komunikaty banku centralnego są neutralne - powiedział.
Nie wiadomo, jaki będzie kurs walutowy
Mówienie w sposób wiążący o wyniku finansowym Narodowego Banku Polskiego w 2009 będzie możliwe dopiero po zakończeniu roku kalendarzowego - ocenia Dariusz Filar, członek Rady Polityki Pieniężnej.
- Rozważanie o tym w tej chwili jest zakładaniem pewnego scenariusza rozwoju sytuacji kursowej. Wynik NBP zależy w bardzo dużym stopniu od kształtowania się kursów walutowych - powiedział w rozmowie z PAP Filar.
Za poprzedni rok NBP też miał zerowy wynik finansowy wskutek utworzenia rezerw. W środę członek zarządu NBP Zdzisław Sokal przedstawił posłom sejmowej Komisji Finansów Publicznych sprawozdanie z działalności NBP w 2008 roku. Powiedział, że sytuacja finansowa banku, w stosunku do roku 2007 roku uległa poprawie, ale wynik finansowy netto jest na poziomie zero. Wyjaśnił, że jest to efekt stworzenia rezerwy na ryzyko, związanej z różnicami kursowymi, na poziomie 2 mld 139 mln zł.
Źródło: PAP, lex.pl