Po raz pierwszy w historii strefy euro spadła suma kredytów udzielanych przez banki firmom. We wrześniu była ona o 0,3 proc. niższa niż miesiąc wcześniej - podał Europejski Bank Centralny. To kolejny sygnał, że przyszłość europejskiej gospodarki wciąż jest niepewna.
W dół poszedł też wolumen kredytów udzielonych gospodarstwom domowym - o 0,3 procent rok do roku, po spadku o 0,2 procent w sierpniu. W przypadku kredytów hipotecznych spadek sięgnął 0,6 procent.
Jak podkreśla ekonomista Capital Economics Ben May, spadek akcji kredytowej skierowanej do firm ma miejsce po raz pierwszy od 1983 r. - Wciąż nie ma wielu dowodów na to, że polityka dostarczania przez EBC płynności bankom przynosi wzrost liczby udzielanych kredytów i powiększenie się bazy pieniężnej - powiedział May w rozmowie z agencją AFP.
Jak poinformował EBC, suma gotówki w obiegu, depozytów w bankach i różnych innych aktywów spadła we wrześniu o 1,8 proc. To zła wiadomość, bo wskaźnik ten obrazuje popyt konsumentów i ogólną aktywność w gospodarce.
W zwyczajnych warunkach jego spadek wskazuje na niższy popyt, co z kolei oznacza spadek poziomu cen i pozwala bankowi centralnemu obciąć stopy procentowe. Obecnie jednak EBC takiej możliwości praktycznie nie ma. Stopy w strefie euro pozostają bowiem od kilku miesięcy na rekordowo niskim poziomie 1 proc.
Źródło: AFP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu