Mieszkanie dla Młodych? Nowe, małe, drogie i nie w Polsce powiatowej

Program "Mieszkanie dla Młodych" wystartował w styczniu tego rokutvn24

"Mieszkanie dla Młodych" przetarło już pierwsze ścieżki. Bank Gospodarstwa Krajowego zaakceptował blisko 3 tys. wniosków o dofinansowanie. Po niemal trzech miesiącach działania "MdM" jedni wytykają jego ograniczenia. A wielu podkreśla, że jego jedynym plusem jest to, że w ogóle jest.

Kiedy 14 października 2012 roku ówczesny minister transportu Sławomir Nowak przedstawiał na konferencji prasowej - wraz z ówczesną minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską - główne założenia projektu "Mieszkań dla Młodych", wielu odetchnęło z ulgą. Kończyła się właśnie tak popularna "Rodzina na Swoim" i nie bardzo było wiadomo, czy pojawi się coś w zamian. Blisko rok po tych zapowiedziach Sejm przyjął ustawę "o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi". "MdM" zaczął obowiązywać od stycznia 2014 roku.

Dużo, czy mało?

Z najświeższych danych Banku Gospodarstwa Krajowego wynika, że w dwóch pierwszych miesiącach tego roku Bank zaakceptował 2680 wniosków o dopłatę. Ich wartość to niemal 60 mln zł.

Najwięcej wniosków pochodziło z woj. pomorskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego. - To mniej niż 10 proc. kwoty zarezerwowanej w tegorocznym budżecie na ten cel. Jeśli tak będzie dalej, to pieniądze na 2014 rok zostaną wykorzystane tylko w 60 proc. - uważa Bartosz Turek, kierownik działu analiz Lion's Bank i analityk rynku nieruchomości.

Program zaplanowany jest do 2018 roku, a na każdy rok w budżecie określony został maksymalny poziom środków, jakie mogę być przeznaczone na dopłaty. I tak: w 2014 r. jest to 600 mln zł; w 2015 r. - 715 mln zł; w 2016 r. - 730 mln zł; w 2017 r. - 746 mln zł a 2018 r. - 762 mln zł. W sumie to ponad 3,5 mld zł. Banki będą więc mogły skredytować zakup ok. 25 tys. mieszkań rocznie.

Kto może i na co?

"MdM" dedykowany jest małżeństwom, singlom lub osobom samotnie wychowującym dziecko. Jedyne ograniczenia to wiek, nie można mieć więcej niż 35 lat i nie można posiadać na własność domu czy mieszkania. Kredyt trzeba zaciągnąć na minimum 15 lat i 50 proc. ceny zakupu nieruchomości.

Na co? Powierzchnia mieszkania nie może przekroczyć 75 mkw. a domu 100 mkw. (plus 10 mkw. dla osób z co najmniej trójką dzieci); cena musi mieścić się w ustalonym limicie, a nieruchomość musi być kupiona na kredyt zaciągnięty w złotych. Dopłata liczona będzie jednak tylko do 50 mkw nabywanej nieruchomości. Rodzina bezdzietna i singiel dostaną od państwa 10 proc. Jeśli rodzina lub osoba samotna ma potomstwo, dofinansowanie wyniesie 15 proc. Co bardzo ważne, dopłata nie jest liczona od ceny zakupu nieruchomości, ale jako iloczyn powierzchni w kupowanego mieszkania lub domu i wskaźnika, który ogłasza dla danej lokalizacji Bank Gospodarstwa Krajowego (limit cenowy).

Limity ustalane są na kwartał i różnią się w zależności od województwa i tego, czy mieszkanie jest w jego stolicy, czy nie. I tak, przykładowo dla Warszawy cena metra mieszkania nie może przekroczyć 5864,65 zł, a w województwie 3670,70 zł za m. kw. Poniżej szczegółowe limity cen:

"Dobrze, że jest"

Eksperci podkreślają, że niewątpliwą zaletą programu "Mieszkanie dla Młodych" jest to, że po prostu jest.

Jak zauważa Marcin Krasoń, analityk rynku nieruchomości z Home Broker, "MdM" pozwala osobom bez wkładu własnego kupić mieszkanie na kredyt. W przeciwnym razie prawdopodobnie nie miałyby na to szans. Tym bardziej, że od tego roku w Polsce obowiązuje Rekomendacja S Komisji Nadzoru Finansowego, która nie pozwala na zaciąganie kredytów hipotecznych bez wkładu własnego - w tym roku poziom wkładu to 5 proc, a od przyszłego roku już 10 proc.

Do plusów analityk zalicza też niższe koszty zakupu mieszkania, ponieważ "każda dopłata" powoduje zmniejszenie zobowiązania, a więc obniża ratę. Dodatkowo program "stymuluje sektor budownictwa i ogólnie gospodarkę Polski".

Banki podwyższają marżę

Na koszy każdego kredytu wpływa jednak także marża, a ta - jak policzył Home Broker na przykładzie pierwszych ofert kredytów "MdM" - bywa wyższa od standardowych kredytów hipotecznych. Co więcej sprawia ona, że często przyznana dopłata wynosi mniej niż 10 czy 15 proc. Eksperci wskazują też, że więcej zyskują osoby, które kupują mieszkanie dużo tańsze niż ustalone limity cenowe.

To właśnie te limity: cenowe i metrażowe, a w zasadzie ich wysokość wydaje się zdecydowanym minusem programu. Szczególnie w dużych miastach, gdzie cena metra mieszkania grubo przekracza je. - W miastach o relatywnie (do cen transakcyjnych) niskich limitach cen do programu kwalifikują się najmniej atrakcyjne lokale. Kupując je beneficjent może mieć potem problem ze sprzedażą nieruchomości, a przy zakupie ma mocno ograniczony wybór - zauważa Bartosz Turek z Lion's Banku. Dodatkowo - wskazuje - kupując nieruchomość w gorszej lokalizacji, a więc np. na obrzeżach klient naraża się na wyższe koszty transportu i więcej czasu spędzanego na dojazdach.

Z kolei zdaniem Marcina Krasonia limity są problemem, "ale nie ze względu na samo istnienie, tylko na ich oderwanie od rzeczywistości". - W jednych miastach pozwalają na zakup większości dostępnych mieszkań, a w innych zaledwie niewielkiej cząstki. Dostępność programu powinna być wszędzie podobna - zaznacza Krasoń.

Nie dla Polski powiatowej

Często krytykowanym założeniem programu jest dopłata jedynie do zakupu nowych mieszkań od dewelopera. Tańsze są mieszkania z rynku wtórnego, a więc korzystniejsze dla liczących każdy grosz młodych klientów. - Zgadzam się z tym, że ograniczenie go do rynku pierwotnego jest błędem. Warto zwrócić uwagę na fakt, że działalność deweloperów koncentruje się w największych miastach. W tzw. "Polsce powiatowej" buduje się bardzo niewiele, w niektórych kilkunastotysięcznych miasteczkach w ostatnich 10 latach powstało ledwie kilka inwestycji - zauważa Marcin Krasoń z Home Broker.

- W nawet trzech na cztery powiaty w Polsce deweloperzy nie działają lub działają w tak ograniczonym zakresie, że nie gwarantuje to efektywnej podaży. Ogranicza to program do dużych miast - dodaje Bartosz Turek.

Krytykowane jest też ograniczenie wiekowe do 35 lat oraz fakt, że dopłatę uzyskać można tylko do pierwszego w życiu mieszkania. Zwolennicy takiego zapisy przekonują jednak, że w końcu program to "Mieszkanie dla Młodych", którzy nie mieli jeszcze czasu, żeby "się dorobić".

Zdecydowanie poważniejszym - jak się wydaje - ograniczeniem jest niewielka liczba banków, które współpracują z BGK. Obecnie są to: PKO BP, Pekao, Alior Bank, Bank Ochrony Środowiska, Bank Polskiej Spółdzielczości - BPS, Getin Noble Bank, Spółdzielcza Grupa Bankowa - SGB oraz bank BGŻ. - Wciąż mała liczba instytucji udzielających kredytów z dofinansowaniem wraz z innymi ograniczeniami programu (szczególnie cenowymi) powodują, że program dopłat cieszy się wciąż niewielką popularnością wśród nabywców - uważa Turek.

Co ważne, w okresie 5 lat od dnia nabycia mieszkania albo domu jego sprzedaż, wynajęcie, użyczenie lub zmiana sposobu użytkowania będą skutkowały obowiązkiem zwrotu części finansowego wsparcia.

Za mało mieszkań, pieniądze przepadną?

Uwagi do programu ma też branża deweloperska. Dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki podkreśla duże zainteresowanie programem. Dodaje jednak, że pomimo tego "wbrew wcześniejszym opiniom, praktycznie nie ma możliwości, aby środki na ten rok w MdM wyczerpały się". - Wyczerpią się natomiast mieszkania spełniające kryteria programu - dodaje. Z szacunków PZFD, obejmujących cały rynek nowych mieszkań w Polsce spełniających kryteria programu, wynika, że gdyby nawet wszystkie te mieszkania zostały wykupione "i tak nie uda się wykorzystać więcej niż ok. 170 mln złotych z 600 mln przeznaczonych na ten rok".

- Gdzie leży szkopuł? Limity cenowe mieszkań, zostały ustalone tak nisko, że w niektórych miastach właściwie nie można znaleźć mieszkań kwalifikujących się na program. Najbardziej poszkodowane są Kraków, Lublin, Bydgoszcz. W Krakowie zaledwie 3.05 proc. całej oferty mieszkań łapie się na program, w Warszawie MdM obejmuje mieszkania właściwie tylko w trzech dzielnicach: Ursus, Białołęka i Bemowo - tłumaczy tvn24bis.pl Płochocki.

Jego zdaniem "kurek cenowy został przykręcony tak mocno, że większość środków przeznaczonych na program na ten rok przepadnie".

Autor: Michał Niemczak//gry / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kioski Ruchu do likwidacji. Obecnie ajenci otrzymują wypowiedzenia umów - podał Orlen, który jest właścicielem spółki. Niektórzy decydują się na odkupienie kiosku i prowadzenie działalności "we własnym zakresie". 

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Koniec kiosków Ruchu. Komunikat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kontrolerzy NIK na wniosek prokuratora regionalnego w Rzeszowie rozpoczęli kontrolę w siedzibie Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chodzi o przekroczenie uprawnień przez ministra kultury przy zawarciu w 2018 roku umowy z fundacją Lux Veritatis na utworzenie Muzeum Pamięć i Tożsamość. Prezesem Lux Veritatis jest ojciec Tadeusz Rydzyk.

Umowa z Rydzkiem pod lupą. Ruszyła kontrola

Umowa z Rydzkiem pod lupą. Ruszyła kontrola

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Do końca listopada można wnioskować o środki z programu Dobry Start. Do tej pory wypłacono ponad 1,37 miliarda złotych - przekazał Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

ZUS wypłacił już prawie 1,4 miliarda złotych. Wnioski do końca listopada

Źródło:
PAP

Nawet 50 tysięcy złotych grzywny będzie grozić tym pracodawcom, którzy spóźniają się z wypłatą pracownikom wynagrodzeń przez co najmniej trzy miesiące - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Taką maksymalną wysokość sankcji zakłada najnowsza wersja projektu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę przygotowana przez resort rodziny i pracy.

Kara może sięgnąć 50 tysięcy złotych. Jest projekt

Kara może sięgnąć 50 tysięcy złotych. Jest projekt

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Hurtowe ceny energii są w Polsce jednymi z najwyższych w Europie, z kolei ceny dla gospodarstw domowych są jedne z najniższych - zauważa we wtorkowym wydaniu dziennik "Rzeczpospolita". Jednocześnie resort klimatu chce stopniowo odchodzić od mrożenia cen prądu.

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Ceny prądu w Polsce. "Taki dzień to tylko wyjątek"

Źródło:
PAP

Pracownicy koncernu lotniczego Boeing opowiedzieli się za przyjęciem oferty firmy zakładającej podwyżki płac o 38 procent w ciągu czterech lat i zakończenie trwającego od ponad siedmiu tygodni strajku - przekazała agencja AP. Za akceptacją propozycji zagłosowało 59 procent głosujących.

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Podwyżki w lotniczym gigancie. "To zwycięstwo"

Źródło:
PAP

Stopy procentowe nie zostaną obniżone na rozpoczynającym się we wtorek dwudniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej - twierdzi ekonomista banku ING BSK Adam Antoniak. Ekspert przewiduje, że pierwsza obniżka nastąpi w maju.

RPP zdecyduje w sprawie stóp. "Pojawiły się nowe argumenty"

RPP zdecyduje w sprawie stóp. "Pojawiły się nowe argumenty"

Źródło:
PAP

Chiny złożyły pozew do Światowej Organizacji Handlu (WTO) przeciwko cłom wyrównawczym nałożonym przez UE na import pojazdów elektrycznych wyprodukowanych w Państwie Środka.

Europa uderza w chińskie auta. Jest reakcja

Europa uderza w chińskie auta. Jest reakcja

Źródło:
PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. W nocy "ze względu na procedurę bezpieczeństwa w firmie Anwil uruchomiony został alarm chemiczny trzeciego stopnia" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta. We wtorek rano przekazano, że alarm został odwołany.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska wezwała w poniedziałek amerykański koncern Apple, aby dostosował do unijnych przepisów działanie systemu operacyjnego tabletów iPadOS. W przeciwnym wypadku KE grozi firmie nałożeniem grzywny.

Gigant na celowniku Brukseli. Groźba wysokiej kary

Gigant na celowniku Brukseli. Groźba wysokiej kary

Źródło:
PAP

Licytacja pakietu akcji spółki Manufaktura Piwa Wódki i Wina, której prezesem jest Janusz Palikot, rozpocznie się 2 grudnia, a cenę wywoławczą określono na niemal 1,2 miliona złotych - przekazał komornik sądowy z Lublina.

Licytacja akcji spółki Janusza Palikota

Licytacja akcji spółki Janusza Palikota

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Sławomir Staszak został powołany na prezesa Energi - poinformowała spółka w poniedziałkowym komunikacie. Staszak dotychczas zajmował stanowisko wiceprezesa.

Nowy prezes spółki energetycznej

Nowy prezes spółki energetycznej

Źródło:
PAP

Ładowarka iPower B3+ nie spełnia wymagań dla sprzętu elektrycznego - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Wezwał także "przedsiębiorcę do wycofania wyrobu z obrotu, zaprzestania udostępniania wyrobu".

Ładowarka "nie spełnia wymagań". Ostrzeżenie dla konsumentów

Ładowarka "nie spełnia wymagań". Ostrzeżenie dla konsumentów

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 listopada, przez trzy doby, przedsiębiorcy złożyli 48,2 tysiąca wniosków o wakacje składkowe - poinformował w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z nowymi przepisami, przedsiębiorcy mogą raz w roku za wybrany miesiąc nie płacić za siebie składek. W tym roku z wakacji od składek będzie można skorzystać jedynie w grudniu.

Miesiąc bez składek. Lawina wniosków

Miesiąc bez składek. Lawina wniosków

Źródło:
PAP

Wigilia, w tym tegoroczna, może stać się kolejnym dniem objętym zakazem handlu. Tak zakłada projekt złożony przez Lewicę. Przeciwna "nagłym zmianom legislacyjnym" jest Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD), która przygotowała własną propozycję w tej sprawie.

Nowa propozycja w sprawie handlu w Wigilię

Nowa propozycja w sprawie handlu w Wigilię

Źródło:
tvn24.pl