Wirusa Afrykańskiego pomoru świń (ASF) wykryto u czterech kolejnych padłych dzików, znalezionych na wschodniej Łotwie - poinformowała w czwartek łotewska państwowa służba higieny żywnościowej i weterynaryjnej PVD.
Rzeczniczka PVD Anna Joffe powiedziała, że testy laboratoryjne potwierdziły obecność wirusa ASF w próbkach pobranych z czterech padłych dzików w gminie Krasław przy granicy z Białorusią, a próbki od dwóch innych dzików są jeszcze badane. Oznacza to, iż ASF wykryto tam łącznie u 12 dzików i trzech świń domowych.
Kontrole gospodarstw rolnych
Inspektorzy PVD skontrolowali 1668 gospodarstw rolnych na wschodniej Łotwie, w tym 244 prowadzące hodowlę trzody chlewnej, i pobrali 678 próbek krwi. Stwierdzili 121 naruszeń przepisów, w tym trzymanie niezarejestrowanych zwierząt i jeden przypadek całej niezarejestrowanej hodowli.
Joffe dodała, że inspekcje będą kontynuowane, a rolnicy mogą nadal trzymać świnie, u których wirusa nie wykryto, przy czym dotychczasowe przedsięwzięcia prewencyjne pozostają w mocy.
Parlament Łotwy ma się jeszcze w czwartek zebrać na nadzwyczajnym posiedzeniu, by debatować nad rządowym wnioskiem o ogłoszenie stanu wyjątkowego na terenach, gdzie wykryto afrykański pomór świń.
Autor: wp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: (CC BY 3.0) wikimedia.org | Michael Gäbler