Przejęcie przez państwo z OFE ponad połowy emerytalnych oszczędności, pozorna dobrowolność wyboru OFE, tzw. suwak bezpieczeństwa oraz przebieg procesu legislacyjnego - to kwestie, które podnosi Konfederacja Pracodawców Lewiatan we wniosku skierowanym do Trybunału Konstytucyjnego.
Lewiatan poinformował w poniedziałek, że wniosek wpłynął do Trybunału 14 marca.
W opinii Lewiatana wprowadzenie regulacji przewidującej obowiązek umorzenia przez OFE 51,5 proc. zgromadzonych środków i przekazania ich wartości do ZUS stanowi ingerencję m.in. we własność OFE oraz ubezpieczonych, której nie sposób uzasadnić koniecznością ochrony innej wartości konstytucyjnej.
Szybkie tempo
Jak wskazuje Lewiatan, ustawa została przyjęta przez Sejm w błyskawicznym tempie. Posłowie pozbawieni zostali prawa do zgłaszania poprawek. Prace legislacyjne nad projektem zarówno w rządowej fazie, jak i w szczególności w fazie parlamentarnej, były prowadzone w pośpiechu, który "nie licuje z podstawowymi standardami stanowienia prawa w demokratycznym państwie". Przesuwanie oszczędności z OFE do ZUS w okresie 10 lat przed emeryturą, zwane "suwakiem bezpieczeństwa", w rzeczywistości oznacza całkowitą likwidację emerytur pochodzących z oszczędności - argumentuje Lewiatan. Emerytury w całości będą pochodziły z ZUS. W opinii Lewiatana przepisy te prowadzą do naruszenia Konstytucji RP.
"Pozorna" dobrowolność
"Ustawodawca, aby zmniejszyć liczbę osób, które zdecydują się cześć składki przekazywać do OFE, wprowadził rozwiązania organizacyjne utrudniające dokonanie takiego wyboru. Dlatego w naszej opinii mamy do czynienia z pozorną dobrowolnością" - pisze Lewiatan. "Także regulacja ograniczająca swobodę inwestowania OFE jest przejawem nadmiernej ingerencji prawodawcy w prawa i wolności PTE, a także istotnym wypaczeniem roli systemu emerytalnego, służącego ochronie prawa konstytucyjnego" - twierdzi Lewiatan. I dodaje, że regulacja ta prowadzi do naruszenia prawa ubezpieczonych do zabezpieczenia emerytalnego.
Zakaz reklamy
Wg Lewiatana całkowity zakaz reklamy OFE, a nie tylko zakaz reklamy wprowadzającej w błąd, narusza zasadę swobody działalności gospodarczej oraz społecznej gospodarki rynkowej, ograniczając tym samym prawo do wypowiedzi oraz rozpowszechniania informacji komercyjnej przedsiębiorców. Narusza także zasadę proporcjonalności, zasadę zaufania obywateli i przedsiębiorców do Państwa i stanowionego przez nie prawa, zasadę określoności przepisów represyjnych i standardy prawidłowej legislacji oraz prawo do rozpowszechniania informacji, w tym informacji o prowadzonej działalności gospodarczej - uważa Lewiatan.
Wcześniej wniosek do TK ws. ustawy zmieniającej system OFE złożył prezydent Bronisław Komorowski, podpisując jednocześnie tę ustawę. TK może łączyć wpływające doń skargi z racji tożsamości przedmiotu sprawy.
Autor: ToL//bgr / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24