Główny wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu w lipcu wzrósł z czerwcowego poziomu 48,0, do wartości 49,7 - podał w komunikacie HSBC. Mimo tego wzrostu, wskaźnik ten nadal znajduje się poniżej neutralnego poziomu 50. Zdaniem niektórych analityków poprawa wartości PMI może być chwilowa.
Indeks PMI tworzony jest na podstawie anonimowych ankiet przeprowadzonych wśród menedżerów zaopatrzenia w przedsiębiorstwach produkcyjnych. Menedżerowie odpowiadają na pytania dotyczące między innymi nowych zamówień, zatrudnienia w firmie, produkcji, porównując obecną sytuację do tej sprzed miesiąca, poprzez udzielenie krótkich odpowiedzi: „jest lepiej”, „bez zmian”, „jest gorzej”. Jeżeli wartość indeksu PMI jest wyższa niż 50, świadczy to o dobrej sytuacji gospodarczej. Jeżeli spada poniżej 50, to świadczy to o pogarszającej się sytuacji gospodarczej.
Spada liczba zamówień
Z raportu Markit dla HSBC wynika, że liczba nowych zamówień odebranych przez polskich producentów zmalała w lipcu szósty miesiąc z rzędu. Tempo tego spadku uległo osłabieniu w stosunku do czerwca, kiedy odnotowało najszybszy spadek od trzech lat i było najwolniejsze od marca."Liczba nowych zamówień eksportowych spadła po raz dwunasty w ciągu ostatnich czternastu miesięcy, a tempo tego spadku nadal pozostało wyraźne, pomimo że było najsłabsze od kwietnia" - napisali w raporcie analitycy.
Trochę optymizmu
Długotrwały spadek liczby nowych zamówień wpłynął na ponowne zmniejszenie wielkości produkcji, niemniej jednak tempo spadku wielkości produkcji uległo spowolnieniu i było stosunkowo niewielkie. Zdaniem autorów raportu głównym pozytywnym sygnałem z najnowszych badań był szybszy wzrost zatrudnienia w polskim sektorze przemysłowym. Liczba miejsc pracy wzrosła czwarty miesiąc z rzędu, w tempie najszybszym od lutego 2011 roku.
Spadek kosztów produkcji
W lipcu dane z badań PMI po raz pierwszy od trzech lat zasygnalizowały spadek kosztów produkcji w sektorze. Część firm uzasadniała mniejszą presję kosztową spadkiem cen produktów ropopochodnych. Z kolei ceny wyrobów gotowych w polskim sektorze przemysłowym spadły po raz pierwszy od marca 2010 roku. Firmy informowały o obniżaniu cen w wyniku presji konkurencyjnej.
"Cieszy odbicie PMI"
Główny ekonomista BZ WBK Maciej Regula ocenił pozytywnie wzrost indeksu PMI. - Po trzech miesiącach spadku w lipcu nastąpiło odbicie wskaźnika koniunktury PMI, a najbardziej cieszy sygnalizowany przez przedsiębiorstwa wzrost zatrudnienia - powiedział członek Rady Gospodarczej. Przyznał jednak, że indeks nadal znajduje sie poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. - Zamówienia nadal spadają - eksportowe bardzo wyraźnie - choć nieco wolniej niż przed miesiącem. Może się więc okazać, że lipcowa poprawa koniunktury jest tymczasowa i wciąż jest spore ryzyko spowolnienia gospodarki poniżej 2 proc. w drugiej połowie roku - dodał Reluga.
Autor: km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24