26 czerwca akcjonariusze warszawskiej giełdy GPW wybiorą nowego prezesa. Pewnym kandydatem jest Paweł Tamborski, były wiceminister skarbu państwa. - Zależy mi przede wszystkim na rozwoju rynku i polskiej giełdy jako regionalnego centrum finansowego. Doświadczenie zawodowe Tamborskiego przemawia za tym, że będzie dobrze zarządzał giełdą - powiedział szef resortu Włodzimierz Karpiński.
Ministerstwo poinformowało w piątek, że premier Donald Tusk przyjął dymisję Pawła Tamborskiego. Rezygnacja ma związek z planem zgłoszenia jego kandydatury na stanowisko prezesa GPW. Tamborski był podsekretarzem stanu MSP od stycznia 2012 r.
Bez konkursu
Karpiński pytany o to, dlaczego MSP nie zdecydowało się na przeprowadzenie konkursu na prezesa GPW, powiedział, że w tym przypadku prezesa wybiorą akcjonariusze.
- Żaden z modeli nie jest idealny. Znane są przykłady, w których kandydatury z konkursów budziły kontrowersje. W przypadku GPW procedura jest prosta - prezesa wybiorą akcjonariusze. O takim rozwiązaniu jasno mówi statut giełdy. Zgodnie z tą procedurą walne dokonało również wyboru pana Adama Maciejewskiego (obecnego prezesa GPW - red.) na stanowisko. Idea konkursu nie jest w tym przypadku uzasadniona - wyjaśnił. Większość głosów na WZA GPW ma właśnie resort skarbu.
Sprawdził się
Karpiński pytany, dlaczego resort zdecydował się na kandydaturę Tamborskiego na nowego prezesa GPW, powiedział, że "to człowiek od lat związany z rynkiem kapitałowym, który sprawdził się także w roli wiceministra skarbu". - Zależy mi przede wszystkim na rozwoju rynku i polskiej giełdy jako regionalnego centrum finansowego. Doświadczenie zawodowe Tamborskiego przemawia za tym, że będzie dobrze zarządzał giełdą - powiedział Karpiński. Minister przypomniał, że Tamborski w ministerstwie odpowiadał za transakcje prywatyzacyjne prowadzone przez giełdę i relacje z globalnym środowiskiem inwestorskim. Nadzorował także instytucje rynku finansowego i kapitałowego.
- Nie będzie zatem potrzebował czasu na tzw. wdrożenie się. To człowiek, który zna projekt łączenia z Wiedniem. Jest dla strony austriackiej wiarygodnym partnerem negocjacyjnym. Był pierwszą osobą, która podjęła rozmowy z naszymi partnerami w tej sprawie - powiedział szef MSP. Zastrzegł jednak, że zatwierdzenie kandydatury Tamborskiego jest uwarunkowane uzyskaniem wymaganych przez procedury zgód.
Oczekiwania na Wiedeń
- Oczekuję m.in., że doprowadzi proces ewentualnego łączenia z Wiedniem (tamtejszą giełdą - red.) do momentu, w którym jako właściciel będę mógł podjąć ostateczną decyzję. Priorytetowy przy jej podejmowaniu będzie oczywiście interes polskiej gospodarki, a przez to państwa polskiego. To bardzo trudny projekt, nie tylko pod względem technicznym, proceduralnym i negocjacyjnym. Chodzi o łączenie organizmów o różnych kulturowych uwarunkowaniach - powiedział minister. Zaznaczył, że do tego procesu potrzebny jest człowiek z doświadczeniem, wyczuciem i autorytetem.
Karpiński odnosząc się do obecnego prezesa GPW Adama Maciejewskiego powiedział, że objął on funkcje prezesa w trudnym momencie. W jego ocenie Maciejewski dobrze wywiązał się z zadania, jakie wówczas powierzyło mu walne zgromadzenie, czyli dokończenia kadencji tego zarządu. - W tym czasie przeprowadzona została m.in. bardzo istotna zmiana systemu transakcyjnego GPW. Od początku jasnym było jednak, że jest to funkcja ograniczona czasowo do momentu upływu kadencji obecnego zarządu - powiedział minister Karpiński. Walne zgromadzenie GPW w sprawie m.in. wyboru prezesa na nową kadencję oraz wypłaty dywidendy za 2013 rok zostało zwołane na czwartek, 26 czerwca. Kadencja dotychczasowego zarządu GPW, na czele z prezesem Adamem Maciejewskim, wygasa z dniem odbycia walnego zgromadzenia.
Autor: ToL/Klim/ / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24