- Strefa euro skurczy się jeszcze przed 2016 rokiem - wynika z tegorocznego sondażu przeprowadzonego przez Bloomberga wśród tysiąca analityków, inwestorów oraz ekonomistów z całego świata. Według nich najpewniejszymi kandydatami do wyjścia są Grecja i Irlandia balansujące na granicy bankructwa.
- Trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym strefa euro się rozpadnie - mówi biorący udział w ankiecie Kenneth Broux, analityk z Lloyds TSB w Londynie. Jednak aż 59 proc. badanych uważa, że do 2016 roku licząca 17 krajów strefa euro skurczy się o przynajmniej jedno lub więcej państwo, przy czym ankietowani najczęściej wskazywali na Grecję i Irlandię. W tej grupie 11 proc. uważa, że wyjście nastąpi w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
Prezes EBC Jean-Claude Trichet nazywa pomysły o wyrzuceniu Grecji czy Irlandii ze strefy euro "absurdalną hipotezą", a cześć ekonomistów jest przekonanych, że Niemcy i Francja rękami i nogami będą bronić strefy euro w obecnym kształcie.
Jednocześnie agencja Bloomberg opublikowała wyniki badania, z której wynika, że Grecja i Irlandia z dużą dozą prawdopodobieństwa ogłoszą niewypłacalność. Pod znakiem zapytania ankietowani stawiają Portugalię, wykluczają natomiast pojawienie się większych kłopotów w Hiszpanii.
Sondaż został przeprowadzony, tak jak co roku, przed forum w Davos.
Źródło: bloomberg.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu