Mieszkańcy Konstancina nie wytrzymali i wyszli o godz. 16:00 na ulicę. Protestują przeciwko otwarciu asfalciarni w okolicy jedynego na Mazowszu uzdrowiska - słynnych tężni w Konstancinie.
Fabryka asfaltu została wybudowana w 2005 r. przez firmę Fal-Bruk. Budowla powstała, mimo zdecydowanego protestu mieszkańców Konstancina.
Ci argumentowali, że teren wytwórni znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie osiedla domków, przedszkola, zespołu szkół oraz ujęcia wody pitnej. Przedstawiali także ekspertyzę prof. Mniszka z Instytutu Medycyny Praci i Zdrowia Środowiskowego w Sosnowcu o szkodliwym wpływie inwestycji na osoby zamieszkujące w jej sąsiedztwie.
- Z zakładu będą emitowane substancje rakotwórcze, a więc szczególnie pod tym względem inwestycja powinna być przeanalizowana - czytamy w ekspertyzie.
Asfaltownia i tak powstała
Jednak argumenty te nie przekonały władz, które wydały decyzję o pozwoleniu na budowę zakładu. Budowa inwestycji została ukończona, mimo, że zdaniem prof. Mniszka, w dokumentacji inwestora brakuje oceny oddziaływania obiektu na zdrowie ludzi. Jest to warunek konieczny do rozpoczęcia budowy.
W dodatku mieszkańcy twierdzą, że fabryka mieści się w strefie ochronnej uzdrowiska w Konstancinie, a to może doprowadzić do jego mieszkańców. - To absurd. Zezwolenie na budowę wytwórni asfaltu w jedynym uzdrowisku na Mazowszu jest skandalem na skalę krajową i europejską - argumentują mieszkańcy.
Protest i walka z gigantem
Inwestycja zbulwersowała niemal wszystkich mieszkańców i wywołała ostry sprzeciw lokalnych stowarzyszeń, którzy zawiązali komitet protestacyjny. Ponadto niezależnie walkę z asfalciarnią podjął burmistrz Konstancina Marek Skowroński.
Burmistrz wysłał pismo do wojewody mazowieckiego, w którym zwrócił uwagę na liczne uchybienia inwestycji i wystąpił o unieważnienie pozwolenia na budowę asfalciarni. W 2006 r. wojewoda cofnął pozwolenie na budowę. Jednak decyzję tę anulował nadzór budowlany i zakład powstał.
Pitera walczyła, ale nic nie poradziła
Sprawą zainteresowała się Julia Pitera, która w styczniu 2008 r. doprowadziła do dwóch kontroli Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, który stwierdził istotną niezgodność wybudowanej inwestycji z projektem budowlanym i nakazał jej usunięcie.
Stwierdzono, że emisja szkodliwych gazów może wydostać się do atmosfery i truć mieszkańców. Jednak firma Fal-Bruk wszystkie uchybienia, które do tej pory wstrzymywały uruchomienie produkcji usunęła i w najbliższym czasie może rozpocząć działalność.
Protest rozpoczął się o godz. 16:00 wystąpieniem organizatorów i odczytaniem i złożeniem petycji do burmistrza. Mieszkańcy będą blokować rondo przy ul. Warszawskiej. Protest zakończy się koło godz. 18:00.
Źródło: tvn24.pl, CNN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24