W San Diego w Kalifornii dobiega końca Comic-Con - coroczna impreza poświęcona komiksom. Serca fanów rozpalają spotkania z autorami czy giełdy i aukcje zeszytów z przygodami ich ulubionych bohaterów. A te ostatnie potrafią osiągać zawrotne ceny.
Co roku Comic-Con w San Diego w Kalifornii przyciąga ponad 125 tysięcy osób.
Mroczny rycerz, czyli staruszek
Tegoroczne edycja Comic-Conu jest poświęcona obchodom 75. rocznicy "narodzin" Batmana. Zagościł on na łamach „Detective Comics" 30 marca 1939 roku. Jego ojcami są Bill Finger i Bob Kane. Najpierw Amerykanie, a z czasem cały świat pokochał tę postać.
Jak informuje na swoich stronach wydawnictwo CD Comics, "człowiek-nietoperz jest najbardziej popularnym spośród super bohaterów w historii filmu i to w oparciu o jego postać powstało najwięcej scenariuszy filmowych. Również gry o Batmanie są najbardziej udanym przedsięwzięciem w tym segmencie rynkowym". "Batman jako superbohater bije rekordy w każdym wcieleniu i wyznacza standardy sprzedaży wszystkich innych produktów - czytamy w komunikacie prasowym firmy.
Komiksowa gorączka
Serca fanów komiksów rozpala także zbliżająca się aukcja pierwszego wydania "Action Comics", w którym po raz pierwszy w historii pojawia się Superman. Komiks z czerwca 1938 roku będzie licytowany przez eBay w przyszłym miesiącu. Szacuje się, że na świecie pozostało ok. 50 kopii tego numeru, a ten, który trafi na aukcję, ma być najlepiej zachowanym z nich. Rzeczoznawca eBay ocenił, że 76-letnia publikacja zachowała się w stanie "nienaruszonym". Ten sam numer w nieco gorszym stanie sprzedano w 2011 roku za ponad 2 mln dolarów. W 1938 r. komiks kosztował 10 centów.
Autor: rf/km / Źródło: TVN24 Biznes i Świat, Reuters