Jeżeli wybierasz się na Święta pociągiem, uważaj! 23 grudnia na Śląsk możesz nie dojechać. Związkowcy z sekcji kolejarskiej "Solidarności" zapowiadają na ten dzień blokadę katowickiego węzła kolejowego. `
Jak podkreślają, blokada ma być protestem przeciwko spadkowi liczby połączeń regionalnych i zbyt niskiemu - ich zdaniem - poziomowi finansowania przez woj. śląskie.
Przedstawiciele samorządu są tą argumentacją zaskoczeni. Wobec informacji o planowanej blokadzie marszałek Bogusław Śmigielski zwołał na czwartek konferencję prasową.
Związkowcy niezadowoleni
- Samorząd woj. śląskiego wynegocjował i podpisał z PKP Przewozy Regionalne umowę na przyszły rok przekazującą kolei środki większe niż 85 miliony złotych w poprzednich latach, bo 98 miliony złotych. Umowa miała zacząć obowiązywać z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy 14 grudnia. Z tego, co wiemy, nie wszystkie jej zapisy są realizowane - mówi rzeczniczka urzędu marszałkowskiego woj. śląskiego Aleksandra Marzyńska
Związkowcy nie są jednak zadowoleni z wynegocjowanych przez kolej pieniędzy. Jak mówił w środę przewodniczący sekcji zawodowej przewozów pasażerskich Tomasz Matera, w toku negocjacji związki postulowały kwotę rzędu co najmniej 110-120 mln zł. Ich zdaniem, mniejsze pieniądze oznaczają wkrótce likwidację ok. 100 pociągów.
Szybka (droga) kolej?
Matera przytoczył też opinię części związkowców, że wpływ na likwidację wielu kursów, m.in. na popularnych trasach z Katowic do Gliwic lub Częstochowy, mogą mieć koszty głośnego medialnie uruchomienia w nowym rozkładzie szybkiego połączenia z Tychów do Katowic.
14 grudnia uroczyście wznowiono zmodernizowane połączenie Tychów Miasta z Katowicami. Docelowy kształt projekt ten, wart blisko 41,5 mln zł i dofinansowywany z unijnych środków, ma przybrać za trzy lata, kiedy powstaną jeszcze m.in. nowe przystanki i parkingi. Zakłada się, że w przyszłym roku z połączenia skorzysta ponad 935,3 tys. pasażerów.
Jeszcze przed wdrożeniem nowego rozkładu jazdy przedstawiciele samorządu woj. śląskiego i PKP Przewozów Regionalnych informowali, że wydatki na dofinansowanie przewozów kolejowych w regionie wzrosną w przyszłym roku o ok. 15 proc. Liczba dofinansowanych pociągów miała wzrosnąć z 524 do 550.
Nowy rozkład
W nowym rozkładzie na dotychczas istniejących liniach zlikwidowano najbardziej nierentowne połączenia, głównie w godzinach poza szczytem. W nowej ofercie przewozowej przesunięto niektóre kursy z dni świątecznych na robocze. Dokonano też korekty kursów sezonowych.
Prognozy wskazują, że w przyszłym roku pociągi dofinansowywane przez samorząd woj. śląskiego przewiozą o ponad 4 proc. mniej pasażerów wobec roku 2008. Spodziewany jest spadek ogólnej liczby pasażerów z blisko 28,1 mln do ponad 26,9 mln osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24