- Jeszcze w tym roku zacznie działać jeden numer telefoniczny, pod którym będzie można blokować karty płatnicze wszystkich polskich banków w przypadku ich kradzieży lub zagubienia - zapowiedział dyrektor w Związku Banków Polskich prof. Remigiusz Kaszubski. Obecnie trwa wybór firmy, który zajmie się budową sytemu.
Według danych ZBP rocznie do jednego banku klienci zwracają się o zastrzeżenie kilkudziesięciu tysięcy kart. Pomysł jednego numeru do ich blokowania nie jest nowością. W kwietniu 2010 roku Związek Banków Polskich zerwał rozmowy z Telekomunikacją Polską w tej sprawie z powodu zbyt wygórowanej ceny, której żądał operator.
Szukają tego, kto odbierze telefon
Teraz, jak mówił Kaszubski, jeden numer, pod którym będzie można blokować karty, ma ruszyć "w trzecim lub czwartym kwartale". Projekt ma przychylność Narodowego Banku Polskiego.
- Wiemy już, jak system będzie działał. Mamy uchwałę w tej sprawie Rady Wydawców Kart Bankowych i uchwałę zarządu Związku Banków Polskich - powiedział, ale nie chciał zdradzić szczegółów działania systemu.
Zaznaczył, że w ciągu dwóch tygodni powinien ruszyć przetarg. Wyłoni on firmę, która stworzy system blokowania kart płatniczych. - Kończymy przygotowania. Będzie to w formie zapytania ofertowego. Niewiele jest firm, które tego typu systemy dostarczają. My spróbujemy do nich dotrzeć - mówił.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu