W czwartek od rana można kupować w Polsce muzykę w kultowym sklepie iTunes firmy Apple. Jedna piosenka kosztuje od 69 eurocentów do ponad jednego euro, a płyta - od kilku do kilkunastu euro.
Jak informowała w środę "Rz", sklep iTunes'a w Polsce "może ruszyć w każdej chwili". Wystartował w czwartek. Z pełnego asortymentu sklepu w Polsce brakuje jeszcze filmów i seriali. Ten muzyczny z każdą minutą się powiększa. W ofercie oprócz utworów zagranicznych wykonawców są też piosenki polskich: m.in. Lady Pank czy Moniki Brodki.
Do tej pory w polskim iTunes Store można było kupować aplikacje dla iPhone'ów, iPadów i iPodów Touch, ale muzyka, dzwonki na telefon, czy filmy były dla nas niedostępne. Polacy radzili sobie z kupowaniem muzyki rejestrując konta w zachodnich wersjach sklepu poprzez podanie fałszywych danych i zamiast kartą kredytową płacąc tzw. zdrapkami.
Polska kropla w morzu miliardów
iTunes został uruchomiony przez Apple 28 kwietnia 2003 roku. Szacuje się, że od tej pory sklep sprzedał od 10 do nawet 15 mld utworów, co czyni z niego największego pośrednika z muzyką na świecie.
Polski rynek cyfrowej muzyki, wart jest według EMI Music Polska ok. 20 mln zł rocznie (tylko ok. 5 proc. całego rynku sprzedaży muzyki w Polsce) i jest to kropla w morzu dla giganta jakim jest iTunes. Z raportu firmy za III kwartał bieżącego roku fiskalnego wynika, że w ciągu trzech miesięcy wpływy Apple'a ze sprzedaży "produktów i usług powiązanych z muzyką" (iTunes Store, Apple Store i iBookstore) wyniosły 1,57 mld dol. i były rok do roku wyższe o 29 proc.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: itunes