Hiszpański premier Mariano Rajoya popiera pomysł unii energetycznej. Szef hiszpańskiego rządu spotkał się z Donaldem Tuskiem w środę w Madrycie, gdzie polski premier uzyskał pełne wsparcie Hiszpanii dla utworzenia unii energetycznej dla Europy.
Premierzy zgodzili się, że kluczowe dla zapewnienia realizacji tego projektu są interkonektory, czyli infrastruktura umożliwiająca przesył energii pomiędzy państwami.
Kolejny głos poparcia
"Omówiono zarys planu premiera Rajoya wykorzystania potencjału hiszpańskich magazynów gazowych oraz terminali LNG do zwiększenia bezpieczeństwa Europy w ramach Unii Energetycznej" - informuje w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu. Premierzy zapowiedzieli ścisłą współpracę Polski i Hiszpanii w przygotowaniach do czerwcowej Rady Europejskiej, która ma się zająć problematyką bezpieczeństwa energetycznego Europy.
Wcześniejsze spotkania
Rozmowy w Madrycie to kontynuacja spotkań premiera z unijnymi przywódcami w sprawie wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego. W ubiegłym tygodniu Donald Tusk rozmawiał na ten temat z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem, prezydentem Francois Hollande'em, kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz premierem Włoch Matteo Renzim. Unia energetyczna będzie też tematem spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem, który przyjedzie do Warszawy w najbliższy poniedziałek.
Propozycja premiera
Na początku kwietnia Tusk zaproponował sześć filarów europejskiej unii energetycznej i zapowiedział ofensywę dyplomatyczną w tej sprawie.
Wśród elementów projektu unii energetycznej Tusk wymienia: wspólne negocjacje gazowe całej UE, inwestycje w infrastrukturę energetyczną, szczególnie gazową (z finansowaniem do 75 proc. ze środków UE), lepsze wykorzystywanie własnych, europejskich źródeł energii (jak węgiel czy gaz łupkowy), wyraźne wzmocnienie mechanizmu solidarności na wypadek embarga na dostawy energii oraz "intensywne otwarcie na innych dostawców energii" niż Rosja i Gazprom.
Autor: msz/klim/ / Źródło: PAP