Naturalne katastrofy oraz te spowodowane działaniem człowieka kosztowały w 2009 roku 52 miliardy dolarów - wynika ze wstępnych szacunków największej firmy reasekuracyjnej świata Swiss Re. 24 miliardy z tej kwoty było ubezpieczonych.
Według Swiss Re, ubezpieczyciela ubezpieczycieli, naturalne katastrofy spowodowały w 2009 roku straty w wysokości 21 mld dol. Za pozostałe, warte 31 mld dol, odpowiedzialny był człowiek.
Jak podkreśla spółka w swoim raporcie to i tak dużo mniej niż w 2008 roku, kiedy wszystkie zniszczenia pochłonęły 267 mld dol. "Dobry" wynik obecny rok zawdzięcza przede wszystkim dość łagodnemu sezonowi huraganów, które powodują największe szkody.
Swiss Re podała także, że w obecnym roku w katastrofach zginęło w tym roku 12 tys. osób. Rok wcześniej było to aż 240 tys. osób.
- Całe szczęście w 2009 roku nie było takich katastrof jak np. huragan Katrina w 2005 roku, który pochłonął 71 mld dol - skomentował dane Thomas Hess, analityk w Swiss Re.
Źródło: swissre.com
Źródło zdjęcia głównego: TVN24