Słaby dolar i drogi gaz spowodowały, że Huta Szkła Krosno zwolni jeszcze w tym roku 1/3 swojej załogi. 1200 osób na własnej skórze wyjątkowo boleśnie odczuje problemy, które nękają światową gospodarkę.
Drogi gaz spowodował wzrost kosztów produkcji, a słaby dolar odciął hutę od zysków z eksportu do Stanów Zjednoczonych.
- Redukcja dotyczy w dużej mierze ręcznej produkcji - mówił w TVN CNBC Biznes prezes Grupy Krosno Jacek Soltys. - Ręczna produkcja miała swój rynek zbytu w Stanach Zjednoczonych, a w związku z tym co się dzieje z dolarem ma bezpośredni wpływ na to jaką skalą dzisiejszej produkcji będziemy dysponować w najbliższym czasie, bowiem jeśli dolar będzie się dalej osłabiał, to niestety opłacalność eksportu do sfery dolarowej zniknie - wyjaśnił.
Bezołowiowe kryształy w opałach Krośnieńskie Huty Szkła są jednym z największych i najbardziej znanych producentów szkła gospodarczego w Polsce. Firma w tym roku obchodzi 85-lecie istnienia. Krośnieńskie Huty znane są głównie ze szkła formowanego metodą ręczną i szkła stołowego z tzw. automatów.
Ze względu na wyjątkową jakość i przejrzystość szkła wyroby z Krosna nazywane są "bezołowiowym kryształem". Od 1990 roku KHS Krosno SA są spółką giełdową - firma była jedną z pierwszych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.
Firma zatrudnia ponad 3,5 tys. osób. Obecnie pakiety większościowe należą do Zdzisława Sawickiego i Nationale Nederlanden. Grupa kapitałowa składa się z KHS, zakładu produkcyjnego w Tarnowie oraz Huty Szkła w Jaśle.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES