Stany Zjednoczone i Chiny porozumiały się co do potrzeby współpracy w kierunku wypracowania bardziej zrównoważonego światowego wzrostu gospodarczego, gdy skończy się obecny kryzys finansowy - powiedział w Pekinie Sekretarz Skarbu USA Timothy Geithner.
Geithner wypowiedział się w drugim, ostatnim dniu pierwszego amerykańsko-chińskiego forum dialogu na tematy strategiczne, gospodarcze i z zakresu polityki zagranicznej.
- Nasze kraje są zaangażowane w silny i stabilny międzynarodowy system finansowy, który będzie wkładem w bardziej stabilny, zrównoważony wzrost gospodarczy na świecie - powiedział Geithner po rozmowach z Chińczykami.
Ze swej strony wicepremier ChRL Wang Qishan zapewnił, że "Chiny skupią się na zwiększeniu popytu wewnętrznego, a zwłaszcza popytu konsumenckiego".
Spotkania na szczycie
Chiny, utrzymujące stałą, znaczną nadwyżkę w handlu ze Stanami Zjednoczonymi, są jednym z ich największych zagranicznych wierzycieli.
Jak pisze agencja Associated Press, podczas wtorkowych rozmów gospodarczych skupiono się m.in. na potrzebie walki z ustanawianymi w czasie obecnego kryzysu protekcjonistycznymi barierami w handlu, gruntownej reformie międzynarodowych instytucji finansowych, takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy czy Bank Światowy, i daniu wzrastającym gospodarkom, takim jak Chiny, większego głosu decyzyjnego w tych instytucjach.
Sekretarz stanu Hillary Clinton prowadziła oddzielne rozmowy dotyczące polityki zagranicznej, w tym konieczności powstrzymania nuklearnych ambicji Korei Północnej. Mówiono również o włączeniu państw rozwijających się w walkę z chorobami zakaźnymi i polepszeniu funkcjonowania światowych rynków energetycznych.
Źródło: PAP