Marie-Louise Wirth w listopadzie obchodziła setne urodziny, ale nie zamierza kończyć z pracą. W 1954 roku przejęła kawiarnię po zmarłym ojcu, a lokal wciąż bije rekordy popularności wśród mieszkańców jej rodzinnego Isbergues w północnej Francji. - Będę prowadziła to miejsce tak długo, jak pozwoli mi zdrowie. Tak długo, jak będę potrafiła liczyć i biegać - deklaruje stulatka. Materiał programu "24 Godziny".
Program "24 godziny" od poniedziałku do piątku na antenie TVN24 BiS o godz. 21.00.
Autor: ps/ToL / Źródło: TVN24 BiS