Prezes Dariusz Dąbski stał się dominującym udziałowcem TV Puls. Prezes stacji przejął część pakietu należącego do zakonu franciszkanów i ma teraz 75 procent akcji. Telewizja wraca zaś do dawnej nazwy.
28 września Dąbski objął 26 proc. udziałów stacji, należących dotąd do Prowincji Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Teraz ma 75-procentowy pakiet udziałów, a zakonowi pozostało 25 proc.
Nie religijna, z poszanowaniem wartości
- To krok w kierunku oddzielenia komercji od misji. Nie byliśmy w stanie przekonać widza do kosztownych, ambitnych produkcji misyjnych. Ten cel oo. franciszkanie będą będą mogli teraz realizować w internecie, gdzie ruszy religijny portal społecznościowy - tłumaczy Dariusz Dąbski na Łamach "Rzeczpospolitej".
Jak dodaje, TV Puls nie jest stacją religijną, "ale zgodnie z naszymi przekonaniami nadal będzie stacją dla całej rodziny, szanującą wartości chrześcijańskie".
Pierwotna koncesja, udzielona Pulsowi przez KRRiT, mówiła o profilu społeczno-religijnym. W styczniu 2007 roku KRRiT zmieniła ją na profil uniwersalny z udziałem audycji o tematyce religijno-chrześcijańskiej, określając minimalny udział programów publicystycznych i religijnych. W lipcu 2009 roku stacja wystąpiła o kolejną zmianę, prosząc Krajową Radę Radiofonii i Telewizji o usunięcie tych ostatnich szczegółowych zapisów z warunków koncesji.
Powrót do źródeł
Jak donosi Presserwis, stacja zmienia ostatnio używaną nazwę "Puls" na tę sprzed kilku lat - "TV Puls". Prezes Dariusz Dąbski tłumaczy, że zmiana nazwy i logo jest częścią strategii budowania silnej świadomości marki. - Teraz logo "TV Puls" jednoznacznie kojarzy się z programem telewizyjnym, na czym nam zależało – uważa.
Źródło: Presserwis, "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TV Puls