Z najnowszych danych ze strefy euro wynika, że ożywienie w eurolandzie wypada blado. PKB w trzecim kwartale urósł wobec trzech poprzednich miesięcy tylko o 0,3 procent, podczas gdy Eurostat podawał wcześniej, że wzrost był o 0,1 punktu procentowego szybszy.
Rok do roku PKB w strefie euro wzrósł w III kwartale 2010 roku o 1,9 proc., po wzroście w II kwartale o 2,0 proc. Tu wstępnie spodziewano się wzrostu PKB o 1,9 proc.
Eurostat podał też w piątek, że w listopadzie stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła 10,1 procent, a to tyle samo, ile w październiku. Najgorzej wciąż jest w Hiszpanii, gdzie stopa bezrobocia wyniosła w listopadzie 20,6 procent. Najniższa była natomiast w Holandii, gdzie wyniosła 4,4 proc.
W Polsce, według Eurostatu, było to 9,8 procent. Według metodologii GUS, stopa bezrobocia wyniosła w Polsce w listopadzie 11,7 proc.
Niemcy mają zadyszkę
Po znakomitym pierwszym półroczu największa europejska gospodarka - Niemcy - wciąż zmaga się z zadyszką. W listopadzie sprzedaż detaliczna spadła w Niemczech o 2,4 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, co wynikało z obaw wywołanych nasileniem kryzysu zadłużenia w Europie.
Niemiecki eksport wzrósł w tym samym miesiącu o 0,5 proc. do 88 mld dolarów. W porównaniu z listopadem poprzedniego roku wzrósł aż o 33,3 proc. Jednak ostatnie dane wskazują, że PKB Niemiec wzrósł w III kwartale o 0,7 proc., podczas gdy w II urósł o 2,3 proc.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24