"Wszelkie dostępne” dane pokazują, że przejście Słowacji na euro przebiegło dobrze - uważa Komisja Europejska. 58 proc. obywateli tego państwa jest pozytywnie nastawionych do euro, ale 65 proc. obawia się podwyżek. Rząd staje jednak na głowie, żeby podwyżkom cen - czyli oszustwom sprzedawców - zapobiec.
Kary finansowe za nieuzasadnione podnoszenie cen grożą słowackim sprzedawcom, którzy chcieliby w ten nieuczciwy sposób skorzystać z wprowadzenia euro. Jeszcze przed zastąpieniem narodowej waluty władze w Bratysławie obiecywały, że nie będzie bezpodstawnego podnoszenia cen. Podwyżkom będą zapobiegać przepisy zakazujące niekontrolowanego podnoszenia cen w euro - mówi w TVN CNBC Biznes pełnomocnik rządu słowacji do spraw wprowadzania euro Igor Barat.
- Jeśli odkryjemy, ze cena towarów wzrosła, i nie ma żadnych obiektywnych powodów do takiej podwyżki, to prosimy o podanie przyczyny podwyżki sprzedawcę. Możemy nałożyć grzywnę - mówi.
Obie waluty w sklepach do 16 stycznia
Słowacja zgromadziła przed końcem 2008 roku ponad 7 mld euro w banknotach i 167 mln euro w monetach. Teraz, razem z 5,5 mln Słowaków, strefa euro liczy prawie 329 milionów ludzi tworząc jeden z największych rynków konsumpcyjnych na świecie.
Słowacy jeszcze do 16 stycznia będą mogli płacić w obu walutach. Po tym terminie słowackie korony będzie można wymienić na euro tylko w bankach. Słowacy nie muszą jednak martwić się o kurs wymiany. Jedno euro to 30,1260 koron słowackich. Ten przelicznik znany był już od dawna. Dzieki jego ustaleniu, korona słowacka uniknęła spowodowanych globalnym kryzysem finansowym wahań kursów w ostatnich miesiącach. A złoty od lipca stracił prawie 30 proc. swej wartości w stosunku do euro.
Euro będzie sprzyjać gospodarce
Według słowackiego rządu, wprowadzenie europejskiej waluty poprawi sytuację gospodarczą kraju.
- Euro, to nie jest dla nas cel ,ale tylko środek dla osiągnięcia wyższego poziomu życia na Słowacji. Uważam, że tak w krótkiej, jak i w długiej perspektywie, możemy czekać na korzystny wpływ euro w na słowacką ekonomię - mówi Frantisek Palko, wiceminister finansów Słowacji.
Na wprowadzeniu euro zyskają przedsiębiorcy. Nowa waluta będzie dla nich oznaczała niższe koszty.
- Większość naszych partnerów handlowych, to kraje już znajdujące się w strefie euro, wówczas znika potrzeba generowania dodatkowych kosztów związanych z wymianą walut. A więc: zyskiem jest ten koszt, którego nie będziemy musieli ponosić - mówi Villiam Ostrozlik, wiceprezes Narodowego Banku Słowacji.
Oszczędność na wymianie to nie wszystko - przedsiębiorcy nie będą musieli zawierać ryzykownych umów zabezpieczających przed zmianą kursu. Dlatego łatwiej będzie prognozować zyski.
Perspektywa wejścia do strefy euro była przez ostatnie lata bardzo korzystna dla wszystkich, którzy zaciągnęli kredyty w walutach obcych. Słowacka Korona przez ostatnie trzy lata zyskała prawie 27 procent w stosunku do euro.
Koszty 0,3-0,5 proc. PKB
Jednak, chociaż Słowacy liczą na długoterminowe korzyści musieli ponieść niemałe koszty przyłączenia do strefy euro.
- Trudno podać jakieś konkretne dane, mamy szacunki, które mówią, że ogólny koszt to 0,3-0,5 PKB kraju, czyli miliardy koron - mówi Igor Barat.
Źródło: PAP, TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: tvn24/sxc.hu