Polacy, którzy kilka lat temu wyjechali za granicą, zaczynają myśleć o powrocie. Firmy rekrutacyjne otrzymują od emigrantów coraz więcej zapytań o pracę. Jeszcze rok temu takich zapytań nie było w ogóle - donosi "Puls Biznesu".
Jak wynika z danych firm rekrutacyjnych Hays, Bank Danych o Inzynierach i AG Test HR, zainteresowanie powrotem do pracy w Polsce przejawiają najczęściej osoby z wyższym wykształceniem.
Są wśród nich dwie grupy: ci, którzy tuż po uzyskaniu dyplomu wyjechali za granicę skuszeni dużymi pieniędzmi oraz doświadczeni inżynierowie, konstruktorzy, finansiści i programiści, którzy mają już dość rozłąki z bliskimi i ciągłej tęsknoty za krajem.
Obydwie grupy rozważają powrót do Polski, ponieważ przyciągają ich optymistyczne wieści z kraju. Mają nadzieję, że świetna znajomość języków obcych i doświadczenie zdobyte w pracy za granicą, pozwoli im znaleźć ciekawą ofertę.
Kuszący jest też relatywny wzrost zarobków w kraju. - Na przykład inżynier automatyk z doświadczeniem może w Polsce zarobić 2 tys. euro, a w Wielkiej Brytanii 2,5 tys. euro. No, a przecież jest spora różnica w kosztach utrzymania - tłumaczy Radosław Knap z Banku Danych o Inżynierach.
Źródło: "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl