Chińczycy stawiają na samochody elektryczne, a więc i ekologiczne. Mieszkańcy Kraju Środka zaufania do nich jeszcze jednak nie mają. Do zakupu eko-aut skłonić ma jednak m.in. zwiększenie liczby produkcji oraz ekspansywna reklama.
Ceny aut napędzanych energią elektryczną są wciąż zdecydowanie wyższe od tych tradycyjnych. Producenci podkreślają jednak, że ich głównym celem jest promocja i rozwój tego typu samochodów, tak aby wkrótce mogły konkurować na rynku z produktami General Motors, Renault, czy Toyotą.
Więcej i taniej
- Musimy stworzyć niezawodny produkt. Pomoże to przekonać użytkowników do korzystania z tego rodzaju samochodów - tłumaczy chiński producent samochodów elektrycznych. Zwiększył on planowaną sprzedaż na rok 2009 do 400 tysięcy sztuk, ze 170 tysięcy w ubiegłym roku.
W rozwoju ekologicznej motoryzacji w Kraju Środka pomóc mają rządowe subsydia - nawet do ośmiu tysięcy dolarów.
Źródło: Reuters