Siedzisz w pracy i masz "doła", po prostu nic ci się nie chce? To nie twoja wina! Po prostu dziś mamy najmniej produktywny dzień w roku. Wszystkiemu winna zmiana czasu na zimowy i związane z nią zapadanie zmroku o godzinę wcześniej. Jak pisze brytyjski "Daily Telegraph", powołując się na wyniki sondażu, bardzo negatywnie wpływa to na morale pracowników.
Według "Daily Telegraph", wydajność pracy spadnie w tym tygodniu aż o połowę. Tak przynajmniej wynika z sondażu przeprowadzonego wśród 2 tysięcy osób przez agencję turystyczną Wysp Kanaryjskich Promotur.
Wyniki badania są naprawdę zatrważające. 52 proc. ankietowanych pracowników mówi, że już w zwykły poniedziałek trudno im uporać się z pracą. 14 proc. przyznało, że po zmianie czasu na zimowy w zeszłym roku wydajność spadła im tak bardzo, że zaniepokoiło to ich szefów, a 8 proc. ankietowanych zatelefonowało wtedy do pracodawców, że są chorzy. Ogarniała ich też depresja na samą myśl, że muszą iść do pracy.
"Daily Telegraph" przytacza też opinie specjalistów, którzy nie mają wątpliwości, że coraz krótsze dni i jesienna aura mogą powodować trudności z koncentracją, sprawnym wykonywaniem pracy, potęgować irytację i mieć tym samym negatywny wpływ na stosunki międzyludzkie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu