Amerykańskie banki nie żałują dolarów na bonusy i premie dla swoich pracowników - nawet jeśli nie udało im się wypracować zysku, a swoją działalność finansują z pieniędzy podatników. Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez naczelnego prokuratora stanu Nowy Jork.
Dziewięć największych amerykańskich banków wypłaciło w ostatnim roku obrachunkowym łącznie 32,6 miliardów dolarów w postaci premii - wyliczył prokurator Nowego Jorku Andrew Cuomo.
Według raportu premie hojną ręką rozdawał swoim pracownikom Citigroup. Choć bank stracił w ubiegłym roku 27 miliardów dolarów, premie w wysokości ponad miliona dolarów otrzymało tam 740 osób.
Z kolei Merrill Lynch, który w ubiegłym roku również poniósł stratę, wypłacił bonusy blisko tysiącu menedżerom. Pieniędzy na bonusy nie żałowały też te banki, którym w ubiegłym roku udało się wypracować zysk. Goldman Sachs na premie wydał prawie pięć miliardów dolarów - a więc dwukrotnie więcej niż bank zarobił w ubiegłym roku.
Źródło: TVN CNBC Biznes, ZDF
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu