USA w ciągu najbliższych 2-3 lat mogą stracić swój najwyższy rating kredytowy AAA. Takiego zdania jest Nouriel Roubini. Ekonomista New York University powiedział włoskiemu dziennikowi gospodarczemu "Il Sole 24 Ore", że ratingowi zagraża rosnące zadłużenie Stanów Zjednoczonych.
- Sytuacja może stać się ryzykowna w ciągu 2-3 lat - powiedział Roubini.
USA planują wzrost zadłużenia do 3,25 biliona dolarów w tym roku finansowym kończącym się 30 września. Deficyt budżety przekracza natomiast 12 proc. PKB.
USA wiarygodne coraz mniej
Roubini jest kolejną osobą, która sugeruje, że amerykański rating może pójść w dół.
- Mamy rosnące obawy o amerykańskie zadłużenie, a odpływ kapitału z dolarowych aktywów może w przyszłości nastąpić - powiedział Bloombergowi Kengo Suzuki, manager od operacji zagranicznymi obligacjami w Mizuho Securities Co. w Tokyo.
Ostatnio obawy o obniżenie ratingu USA wyraził Bill Gross z PIMCO, jednego z największych funduszy obligacji na świecie.
Gross uważa, że do utraty ratingu może dojść w ciągu najbliższych 3-4 lat, jednak rynki wycenią takie ryzyko dużo wcześniej. Agencja Moody's podała jednak niedługo po tej wypowiedzi, że ocena wiarygodności kredytowej Stanów Zjednoczonych jest stabilna. Dyskusja o amerykańskim ratingu ożywiła się po tym, jak Standard and Poor's nadał 21 maja ratingowi Wielkiej Brytanii, najwyższemu na świecie AAA, perspektywę negatywną.
Do inwestycji w aktywa dolarowe już teraz zniechęca Peter Schiff, szef Euro Pacific Capital w wywiadzie dla CNBC.
- Natychmiast pozbądźcie się amerykańskich akcji, obligacji i dolara - nawołuje. - O ile chodzi o mnie, USA już straciły swój najwyższy rating - dodaje.
Źródło: bloomberg.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu