Wartość największych na świecie, chińskich rezerw walutowych przekroczyła już 2 biliony dolarów - poinformował Narodowy Bank Chiński. W Kraju Środka trwa boom inwestycyjny - zagraniczni inwestorzy kupują chińskie nieruchomości i papiery wartościowe - podaje BBC News.
Rezerwy walutowe w centralnym banku Chin w ciągu roku do końca czerwca wzrosły aż o 17,8 proc. i osiągnęły rekordową wartość 2,13 biliona dolarów. Kwota ta dwukrotnie przekroczyła rezerwy walutowe Japonii, która zajmuje pod tym względem drugie miejsce na świecie.
Potęga gospodarcza
Wzrost rezerw walutowych związany jest ze zwiększeniem liczby inwestycji zagranicznych w Chinach. Natomiast nie ma na to wpływu - zdaniem BBC - nadwyżka eksportu towarów chińskich nad importem.
W Chinach rezerwy walutowe pozostają w posiadaniu rządu i banku centralnego. Główną walutą rezerwową jest dolar amerykański, mniejsze kwoty deponowane są w euro, funtach brytyjskich i jenach.
W ocenie BBC, rynek chiński jest obecnie postrzegany przez inwestorów jako najsilniej rosnący na świecie. Dlatego bez obaw inwestują tam w nieruchomości i akcje.
Główny indeks giełdowy w Chinach, Shanghai Composite Index, wzrósł w tym roku aż 74 proc.
Będzie bańka spekulacyjna?
Są oznaki, że chińska gospodarka wyszła z ostatniego spowolnienia dzięki pakietowi finansowemu rządu. Ceny nieruchomości oraz wartość inwestycji i kredytów w Chinach ostatnio znacząco poszły w górę.
Jednak - jak ostrzega BBC - część ekonomistów obawia się, że w tym boomie inwestycyjnym mogą powstać nowe bańki spekulacyjne - i wartość udzielanych kredytów przekroczy realną wartość nieruchomości.
Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: TVN24