Ważą się losy taniej linii lotniczej Centralwings należącej do PLL LOT. Już niedługo może ona podzielić los zlikwidowanej trzy lata temu linii Air Polonia, lub zajmie się oferowaniem wyłącznie połączeń czarterowych - czytamy w "The Wall Street Journal Polska".
W 2007 r. linia miała 73 mln zł straty, a rok wcześniej straciła 65 mln zł. Na najbliższym posiedzeniu rady nadzorczej szef Centralwings Waldemar Królikowski ma przedstawić sytuację firmy i możliwe warianty wyjścia z kryzysu. Przyznaje, że obecnie nie jest ona w stanie konkurować na rynku z zagranicznymi przewoźnikami, których przybywa.
Przede wszystkim firmy nie stać na intensywną walkę cenową z konkurencją, brakuje jej też samolotów. Dodatkowym problemem Centralwings jest notowany w ostatnich miesiącach wzrost cen paliw, odczuwalny zwłaszcza pod koniec 2007 r.
- Przed takimi wahnięciami cenowymi nie byliśmy w stanie odpowiednio zabezpieczyć spółki - przyznaje Królikowski. Na wynik finansowych firmy niekorzystnie wpłynął także wzrost cen usług lotniskowych i obsługi technicznej samolotów.
Źródło: "The Wall Street Journal Polska"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24