Polskie firmy budowlane powoli wychodzą z kryzysu - oceniła firma doradcza Deloitte. W 2014 r. przychody największych spółek zaczęły rosnąć, a perspektywy są obiecujące, m.in. z powodu planów wydania do 2020 r. nawet 500 mld zł na infrastrukturę - wskazała.
Jak podał Deloitte w opublikowanym we wtorek raporcie, w pierwszej połowie 2014 r. przychody dziewięciu największych polskich spółek budowlanych notowanych na GPW były o 6 proc. wyższe niż rok wcześniej - 7,2 mld zł wobec 6,8 mld zł. Biorąc pod uwagę, że poprawiła się także ich marża ze sprzedaży, można powiedzieć, że sektor budowlany powoli zaczyna wychodzić z kryzysu - oceniło Deloitte. Firma wskazała jednocześnie, że wartość rynkowa tych spółek od końca 2012 r. do końca czerwca 2014 r. wzrosła o 38,8 proc.
Rozwój dzięki unijnym funduszom?
Według raportu dużą szansą dla rozwoju sektora jest nowa perspektywa finansowa UE oraz planowane inwestycje w infrastrukturę. Według publicznie dostępnych dokumentów szacowane potrzeby inwestycyjne w infrastrukturę w Polsce do 2020 r. wynoszą około 500 mld zł - zaznaczyło Deloitte. Zdaniem ekspertów firmy szansą dla stabilnego rozwoju sektora budowlanego w Polsce może być również szersze stosowanie formuły partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP).
Deloitte przypomniało, że ostatnie lata nie były łatwe dla branży budowlanej, na co złożyły się m.in. realizacja nierentownych kontraktów infrastrukturalnych, trudności w dialogu z inwestorem publicznym czy też ograniczona liczba przetargów na projekty z poprzedniej perspektywy finansowej UE.
Poprawa kondycji
- Wzrost przychodów o 6 proc. nie oznacza, że możemy mówić o jakiejś znaczącej poprawie kondycji całego sektora. Ale połączenie tego faktu z rosnącą w tym samym okresie o 7,3 proc. produkcją budowlano-montażową wskazuje, że branża budowlana czas największego kryzysu ma już najprawdopodobniej za sobą - ocenił Maciej Krokosiński z działu Audytu Deloitte. Zaznaczył, że w pierwszym półroczu odsetek bankrutujących spółek budowlanych spadł o 21 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem. Można więc już mówić o ostrożnym optymizmie - dodał Krokosiński.
Według Deloitte perspektywy rozwoju sektora budowlanego są obiecujące. Prognozowany na najbliższe lata dla Polski wzrost PKB na poziomie ok. 4 proc. oraz oczekiwane obniżenie poziomu długu publicznego do ok. 46 proc. w 2016 roku powinny znacznie zwiększyć skłonność sektora publicznego do inwestowania w infrastrukturę.
Nowa infrastruktura
Dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte Jarosław Dąbrowski przypomniał, że w perspektywie finansowej UE 2014-2020 Polska ma otrzymać 24,3 mld na infrastrukturę, ale szacowane potrzeby inwestycji w infrastrukturę są pięć razy wyższe i sięgają 500 mld zł. - Na tę kwotę składają się przede wszystkim inwestycje w infrastrukturę drogową, kolejową, energetyczną i tę związaną z ochroną środowiska. Wydatkowanie tak znaczących środków stanowi niewątpliwie szansę na poprawę sytuacji spółek budowlanych, choć realnie odczują one to dopiero po 2015 r. – ocenił Patryk Darowski z Działu Doradztwa Finansowego Deloitte.
Zdaniem firmy w Polsce wciąż za mało jest dużych i zakończonych sukcesem projektów w formule PPP. Według Dąbrowskiego największym wyzwaniem pozostaje wciąż brak odpowiedniej wiedzy i doświadczenia po stronie sektora publicznego oraz trudności w łączeniu PPP z finansowaniem ze środków unijnych. - Na świecie, zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się, istnieje wiele przykładów udanych projektów PPP, a firmy budowlane zaangażowane w realizację tych projektów gotowe są przenosić te doświadczenia i dobre praktyki na polski grunt – podkreślił.
Deloitte przypomniało, że w latach 2009-2013 tylko jeden na cztery z ogłoszonych projektów PPP lub z koncesji zaowocował podpisaniem umowy, spośród których nie wszystkim udało się zamknąć finansowanie. W dodatku większość tych projektów opiewała na stosunkowo niewielkie kwoty - rzędu kilku milionów zł.
Autor: //gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu