O blisko 25 proc. wzrosły przychody strony internetowej porn.com po tym, jak wprowadziła możliwość płatności bitcoinami (BTC) - pisze "The Guardian".
Strona porn.com zaczęła pobierać opłaty za dostęp do treści "premium" w wirtualnej walucie od grudnia ubiegłego roku. Tylko w ciągu kilku dni sprzedaż wzrosła o 10 proc. To, jak się później okazało, było jednak tylko początkiem.
Skok sprzedaży dzięki "killer app"
Prawdziwy skok przyszedł na początku stycznia, kiedy to w serwisie Reddit, zawierającym linki do ciekawych informacji, pojawił się wpis o możliwości płacenia za seks-treści bitcoinami. Internauci przypuścili masowy szturm na stronę. Płatności w wirtualnej walucie stanowiły połowę wszystkich transakcji. Obecnie stanowią ok. 25 proc. Zdaniem Davida Kay'a, dyrektora ds. marketingu w firmie Sagan związanej z porn.com, płatności w bitcoinach mają zasadniczą przewagę nad transakcjami w zwykłych walutach. Jest nią anonimowość.
- Generalnie można korzystać porn.com za darmo, anonimowo, ale już za dostęp do usług premium trzeba zapłacić. Najczęściej są to karty kredytowe. Jednak wtedy do transakcji potrzebne jest podanie adresu, imienia i nazwiska. To nie jest konieczne, gdy płacisz bitoinami - powiedział "The Guardian". - Bezpieczeństwo i poufność są najważniejsze podczas świadczenia usługi dla dorosłych - dodał.
Jego zdaniem, dzięki bitcoinom branżę porno czekają złote lata. - Zdecydowanie wierzę, że bitcoin będzie dla porno prawdziwą killer app (w dosłownym tłumaczeniu "zabójcza aplikacja" - tak w komputerowym żargonie określa się bardzo udany element jakiejś technologii, który podnosi sprzedaż większej całości - red.) - powiedział.
Kup sobie pornostronę
Kay przyznał, że porn.com jest obecnie na sprzedaż "za 50 milionów dolarów płatne tylko w bitcoinach". Według kursu z 18 stycznia o godz. 11 było to ok. 60 828 BTC. W 2007 roku porn.com stała się jedną z najdroższych domen świata. Firma Detroit MXN Ltd. zapłaciła za nią 9,5 mln dolarów. Droższa była tylko domena sex.com za która zapłacono 12 mln dolarów. Według firmy analitycznej Alexa, na której wyliczenia powołuje się "The Guardian", porn.com znajduje się na 894. pozycji najczęściej odwiedzanych stron internetowych na świecie i 576. najczęściej odwiedzanych w Wielkiej Brytanii.
Waluta, która podbija świat
Bitcoin to wirtualna waluta pomysłu anonimowej osoby kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto, która po raz pierwszy wprowadziła ją do obiegu w 2009 r. W praktyce jest to darmowy program komputerowy, po którego instalacji użytkownik otrzymuje własny adres, tzw. wirtualny portfel. Aby go napełnić, użytkownik musi wysłać trochę prawdziwej gotówki na numer otrzymany przy instalacji programu lub wykonać pracę, za którą będzie wynagrodzony właśnie w cyfrowej walucie. Globalna liczba bitcoinów na świecie jest ograniczona do 21 milionów, co ma na celu ograniczenie inflacji.
CZYM JEST BITCOIN I CO O NIM SĄDZI POLSKI RESORT FINANSÓW - CZYTAJ Od marca ub.r. bitcoin jest uważany przez prawo amerykańskie za internetową walutę i podlega regulacjom dotyczącym prania brudnych pieniędzy.
Autor: rf/kwoj / Źródło: The Guardian, TVN24 Biznes i Świat