Do debaty ws. pomocy dla "frankowców" włącza się prezes NBP Marek Belka. - Niestety jest to bardzo atrakcyjny temat przy każdych wyborach. Ja się tym martwię, trzeba coś z tym zrobić - podkreślił Belka, pytany o tę kwestię na konferencji po posiedzeniu RPP.
Zdaniem szefa NBP "to nie jest tak, że nikt niczego w tej sprawie nie próbuje robić". - Przede wszystkim te kredyty się dobrze spłacają, szybciej niż wynika ich zapadalność. Widać, że nominalna wartość tych kredytów spada. Byłoby bardzo źle, gdybyśmy próbowali coś w tej sprawie majstrować. Mogą być bardzo nieprzyjemne konsekwencje dla stabilności finansowej - zaznaczył Belka. I dodał: - Ale to nie znaczy, że banki nie powinny być czujne i nie powinny wykorzystywać każdą możliwą okazję, żeby tę kwestię rozwiązywać, czy też minimalizować jej znaczenie we własnym dobrze pojętym interesie. Nic więcej nie mam do dodania w tej sprawie.
Sprawa polityczna
Obawy związane z kredytami we frankach pojawiły się w związku ze szwajcarskim referendum w sprawie m.in. zakazu sprzedaży złota przez Narodowy Bank Szwajcarii, które ma się odbyć 30 listopada.
Zdaniem niektórych analityków, gdyby Szwajcarzy opowiedzieli się w referendum na tak, może dojść do gwałtownego umocnienia franka. W Polsce pojawiły się głosy, że może kosztować więcej niż 4 zł. To oznaczałoby ogromne kłopoty ok. 700 tys. kredytobiorców, którzy zaciągali kredyty mieszkaniowe we frankach, w czasach, gdy helwecka waluta kosztowała 2 zł i którzy już teraz - przy kursie 3,5 zł za CHF - mają problemy ze spłatą zobowiązań. Sprawą zainteresowała się premier Ewa Kopacz, która zwróciła się do przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego z pytaniem, jak wyglądałyby ewentualnie stress testy dotyczące reakcji na umocnienie się franka i wpływ tego na kredyt hipoteczny, nominowany we franku na polskim rynku. Na temat drogiego franka wypowiadali się też liderzy opozycji - Jarosław Kaczyński i Leszek Miller. Szefowie obu ugrupowań wyrazili gotowość do współpracy z premier ws. rozwiązania problemów osób, które zaciągnęły kredyty we frankach szwajcarskich.
Autor: mn//km / Źródło: tvn24bis.pl, TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24