Recesja i czynniki demograficzne sprawiają, że znani z geograficznej mobilności Amerykanie coraz rzadziej zmieniają miejsce zamieszkania - ustalili badacze z waszyngtońskiego Brookings Institution.
W mijającym roku, podobnie jak w 2008 r. - przeprowadziło się tylko około 12 procent mieszkańców USA. To najniższy odsetek od końca II wojny światowej.
W latach 50. i 60. średnio 20 procent Amerykanów zmieniało (rocznie) miejsce zamieszkania. W latach 90. już tylko 16-17 procent.
Spadek mobilności w ostatnich dwóch latach - wyjaśnił autor badań na ten temat, William Frey z Brookings Institution - wiąże się z kryzysem ekonomicznym. Trudniej bowiem uzyskać kredyt na zakup domu i znaleźć pracę w innym mieście lub stanie, gdzie przedtem nie było z tym problemów.
Są jednak również długofalowe trendy osłabiające pęd do migracji, np. starzenie się amerykańskiego społeczeństwa, jak również rosnąca - na przestrzeni dekad - liczba ludzi posiadających własny dom, do którego się przywiązują.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu