Minister finansów swoje, minister gospodarki swoje. - Jest szansa obniżenia o kilkanaście groszy na litrze akcyzy na paliwo, a dokładnie benzyny - zapowiedział po spotkaniu z przedstawicielami NSZZ "Solidarność" wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak. Jeszcze kilka dni temu weto przeciwko obniżeniu akcyzy podnosił Jacek Rostowski, minister finansów.
Pawlak podkreślił, że obniżka akcyzy nie objęłaby ropy.
Minister finansów Jacek Rostowski zapowiadał wcześniej, że nie ma szans na obniżkę akcyzy, bo ceny paliwa to przed wszystkim pochodna ceny ropy na światowych rynkach. Podkreślał, że polscy kierowcy są i tak w niezłej sytuacji, bo częściowo chroni ich mocny złoty. Nie ugiął się nawet przed, złożonym przez klub PiS, wotum nieufności wobec niego. Tymczasem według Waldemara Pawlaka w ministerstwie finansów są już prowadzone analizy w tej sprawie.
Unia Europejska na spotkaniu ministrów finansów i podczas rady Unii z udziałem szefów państw rekomenduje nie podejmowanie działań związanych z obniżeniem podatków, ponieważ nie przyniosą pożądanego efektu.
Baryłka lekkiej ropy WTI na sierpień na NYMEX w Nowym Jorku kosztuje 142,44 USD. Z środowych danych Polskiej Izby Paliw Płynnych wynika, że średnie ceny paliw w Polsce kształtują się na poziomie 4,74 zł/l za ON, 4,72 zł/l jeżeli chodzi o benzynę bezołowiową Pb95, oraz 2,16 zł za litr LPG.
Akcyza to ponad 30 proc. ceny paliwa
Zakładając, że obecnie średnia cena litra benzyny na stacjach to średnio 4,73 zł. Składa się na to 2,04 zł ceny zakupu paliwa w rafinerii, 1,56 zł akcyzy, 0,08 zł opłaty paliwowej i 0,2 zł marży dystrybucyjnej stacji benzynowej. Daje to w sumie 3,88 zł za litr benzyny. Do tego dochodzi jeszcze 22 proc. podatku VAT, co w efekcie ustala cenę benzyny na ok. 4,73 zł.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24