Hiszpanie z firmy "Dragados" zbudują kolejny, 13-kilometrowy odcinek autostrady A4 w Małopolsce. W poniedziałek podpisano umowę z wykonawcą, który zapowiedział, że zakończy budowę za dwa lata i to o połowę taniej niż zakładała GDDKiA.
Jak poinformowała rzeczniczka Dyrekcji Magdalena Chacaga, hiszpańska firma przedstawiła najkorzystniejszą ofertę, która opiewa na blisko 543 mln zł. W kosztorysie inwestorskim założono 1,148 mld zł brutto. Według Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad (GDDKiA), budowa odcinka od węzła Wierzchosławice do węzła Krzyż pod Tarnowem będzie trwała dwa lata od momentu wydania placu budowy. Potem nastąpią procedury odbiorów, więc dla kierowców odcinek powinien zostać udostępniony w pierwszej połowie 2012 roku.
A wejście na plac nie będzie trwało długo. Dragados w konsorcjum z Polimeksem-Mostostalem ukończyła niedawno budowę pierwszego odcinka autostrady A4 od Krakowa do Szarowa. Wykonawca jest już więc "na miejscu" z większością sprzętu i pracowników.
Coraz więcej kilometrów
Autostrada z Krakowa do Tarnowa będzie częścią biegnącej z Europy zachodniej na Ukrainę autostrady A4, leżącej w tzw. Trzecim Transeuropejskim Korytarzu Transportowym. Przecina on Polskę od zachodniej granicy w Zgorzelcu do wschodniej granicy w Korczowej. Łączna długość trasy wyniesie ok. 670 km.
Do tej pory wybudowano autostradę A4 na terenie Polski od polsko-niemieckiej granicy w Zgorzelcu przez m.in. Wrocław, Opole, Katowice, Kraków do Szarowa. Dalsza część do wschodniej granicy w Korczowej ma być gotowa do 2012 roku.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24