Japoński koncern motoryzacyjny Toyota zainwestuje 1,3 mld dolarów w unowocześnienie fabryki w mieście Georgetown w stanie Kentucky w środkowowschodniej części USA. Produkowany jest tam m.in. model Camry.
Toyota zapowiada, że mimo reorganizacji i unowocześnienia utrzyma miejsca pracy w fabryce, w której zatrudnia obecnie 8,2 tys. osób. Jest to największy zakład koncernu w USA. Powstaje tam jeden z czterech produkowanych w Ameryce Północnej samochodów Toyoty.
Reorganizacja fabryki
- Ta duża reorganizacja pozwoli fabryce zachować elastyczność i zdolność do konkurowania, oraz umocni naszą obecność w Kentucky - powiedział szef zakładów Wil James, w których produkowany jest też model Avalon oraz Lexus ES 350.
Inwestycja zakłada m.in. wymianę narzędzi i urządzeń wykorzystywanych na linii produkcyjnej zakładów. W planach jest też budowa nowej lakierni.
Reorganizacja fabryki w Georgetown jest elementem szerszego planu Toyoty, która zakłada zainwestowanie 10 mld dolarów w Stanach Zjednoczonych w ciągu najbliższych pięciu lat - poinformował prezes amerykańskiego oddziału Toyoty Jim Lentz.
Działania Toyoty spotkały się z aprobatą prezydenta USA Donalda Trumpa, który w niedzielę wieczorem podkreślał, że "jest to kolejny dowód na to, iż producenci widzą pozytywną zmianę klimatu gospodarczego za nowej administracji". Z najnowszego badania amerykańskiego zrzeszenia producentów wynika, że ponad 93 proc. z nich pozytywnie ocenia prognozy dla swoich firm.
W zeszłym roku fabryka w Kentucky wyprodukowała ponad 500 tys. samochodów.
Zobacz nowości na Geneva Motor Show 2017:
Autor: MS / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Toyota