Od soboty nowe paliwo na stacjach

Przepisy prawa nakładają w Polsce wymóg, by paliwo oferowane na stacjach cechowało się sezonowością, jeśli chodzi o parametry. Oznacza to, że zależnie od pory roku do zbiorników trafia odmiana letnia, zimowa albo przejściowa.

- W przypadku oleju napędowego, takim parametrem jest temperatura zablokowania zimnego filtru (CFPP). Zgodnie z przepisami CFPP zimowego ON wynosi przynajmniej -20 stopni Celsjusza. Aby ten parametr był zachowany, paliwa zimowe zawierają odpowiednie dodatki - mówił w rozmowie z PAP Jan Strubiński, dyrektor ds. analiz rynku Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.

Jak podkreślił, "stosowanie w sezonie zimowym paliw z okresu letniego, które nie posiadają tych dodatków, zdecydowanie zwiększa ryzyko awarii auta przy niższych temperaturach".

Z kolei benzyna, pomimo że jest paliwem mniej wrażliwym na zmiany temperatur, to również sprzedawana jest w trzech odmianach, zależnie od pory roku. Wersja zimowa wyróżnia się podniesionym zakresem dopuszczalnej prężności pary, co przekłada się na lepsze właściwości rozruchowe.

"W przypadku benzyn zwiększa się prężność tego paliwa przez dodanie większej ilości komponentów lekkich np. butanu. Wyższa prężność benzyny w jesienno-zimowym okresie pozwala bezproblemowo uruchomić silnik w niskich temperaturach. W okresie letnim prężność par może być maksymalna 60 kPa, a w okresie zimowym parametr ten może wynosić maksymalnie 90 kPa" - czytamy w komunikacie Lotosu.

Rozporządzenie ministra klimatu i środowiska z dnia 26 czerwca 2024 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych wyróżnia trzy okresy dla oleju napędowego:

W przypadku paliwa letniego temperatura zatykania zimnego filtra paliwa wynosi 0 st. C, - 10 st. C dla okresu przejściowego oraz -20 st. C dla okresu zimowego.

Zmiany w sprzedaży obejmują też benzyny bezołowiowe 95 i 98. Zimowa wersja benzyn - zgodnie z przepisami - musi być sprzedawana od 1 listopada do końca lutego.