Prawie 900 tysięcy kilometrów - taką rozbieżność w stanie drogomierza ujawnili policjanci podczas kontroli na terenie Krasnegostawu. Jak poinformowano w komunikacie, obecnie trwa postępowanie, które wyjaśni, czy doszło do zmiany wskazania drogomierza lub ingerencji w prawidłowość jego pomiaru.
23 stycznia po godz. 21:00 na terenie Krasnegostawu policjanci skontrolowali licznik w ciężarówce marki Man.
Przyczyną zatrzymania było przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym przez 54-letniego obywatela Ukrainy.
Stan licznika
"Po odczytaniu drogomierza pojazdu mundurowi ujawnili, że w chwili kontroli stan licznika jest mniejszy o prawie 900 tys. km w stosunku do stanu licznika wprowadzonego podczas kontroli stanu technicznego pojazdu, która miała miejsca na początku 2019 roku" - wyjaśniono w komunikacie policji.
Teraz policjanci będą wyjaśniać, jak doszło do rozbieżności wskazań licznika i kto jest za to odpowiedzialny.
Kilka dni temu w Łodzi został skontrolowany licznik TIR-a, w którym rozbieżność wyniosła ponad 1,3 miliona kilometrów.
W ubiegłym tygodniu z kolei zatrzymano do kontroli drogowej w Krakowie kierowcę auta, które miało ponad milion kilometrów mniej na drogomierzu niż powinno.
Nowe przepisy
Zgodnie z nowelizacją ustawy Prawo o ruchu drogowym od 1 stycznia 2020 r. obowiązują nowe zasady kontroli drogowych. Obecnie policjanci mają obowiązek sprawdzać i spisywać stan licznika, a odczytane wskazania drogomierza przesłać do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.
Policja przypomina, że od początku roku wymiana licznika musi być odpowiednio udokumentowana, a przeprowadzić ją można jedynie w określonych przypadkach.
Za zmianę wskazania drogomierza lub ingerencję w prawidłowość jego pomiaru grozi kara więzienia od trzech miesięcy do pięciu lat. Należy pamiętać, że takiej samej karze podlega zarówno osoba, która cofa licznik pojazdu, jak i ta, która taką korektę zleca.
Autor: kris / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock