Zdaniem analityków rynku paliw tegoroczny początek wakacji uderzy kierowców po kieszeniach. Według ekspertów BM Reflex najdroższe benzyny są oferowane w województwach mazowieckim, opolskim i podlaskim, najwięcej za olej napędowy trzeba zapłacić w Opolskiem i Podlaskiem.
Jak wskazuje BM Reflex, początek wakacji przypadł się w momencie gwałtownego wzrostu cen benzyn i oleju napędowego na stacjach.
Ceny na stacjach podczas wakacji
Według e-petrol, w pierwszym tygodniu wakacji benzyna 98-oktanowa będzie kosztować 5,68-5,80 zł/l, a odmiana 95-oktanowa będzie sprzedawana po 5,38-5,49 zł/l. "Za litr oleju napędowego zapłacimy w granicach 5,28-5,39 zł, za autogaz od 2,27 i 2,34 zł/l" - prognozuje portal.
Analitycy BM Reflex dodali, że najdroższe benzyny notujemy obecnie w województwach mazowieckim, opolskim oraz podlaskim. Najdroższy olej napędowy jest oferowany w województwach opolskim i podlaskim. Z kolei najtaniej benzynę 95 zatankujemy w województwie łódzkim i pomorskim, a olej napędowy w Łódzkiem i Lubuskiem.
Jak zaznaczył e-petrol, w mijającym tygodniu notowania ropy naftowej na giełdzie w Londynie pierwszy raz od 2018 r. znalazły się powyżej poziomu 76 dolarów. "Wzrost cen surowca w ostatnich dniach napędzał odbudowujący się po pandemii popyt na paliwa oraz odsuwająca się w czasie perspektywa zniesienia amerykańskich sankcji nałożonych na irański sektor naftowy. W piątkowe przedpołudnie baryłka ropy Brent kosztuje ponad 75 dolarów" - wskazał.
Dodał, że wyniki wyborów prezydenckich w Iranie, które wygrał objęty amerykańskimi sankcjami Ebrahim Raisi, dały impuls do wzrostów na rynku ropy. W sytuacji kiedy popyt na paliwa wyraźnie rośnie, a deficyt ropy zaczyna być coraz bardziej odczuwalny i przekłada się na spadek zapasów, takie wyborcze rozstrzygnięcie w ocenie inwestorów może utrudnić negocjacje w sprawie irańskiego programu nuklearnego i odsuwa w czasie powrót na rynek dodatkowych baryłek z tego kraju.
Rosnąca konsumpcja
Według analityków, potwierdzeniem rosnącej konsumpcji są dane amerykańskiego Departamentu Energii, który piąty tydzień z rzędu odnotował spadek rezerw ropy i w tym okresie w magazynach w USA ubyło blisko 27 mln baryłek surowca.
W najbliższych dniach kluczowe znaczenie dla zachowania cen ropy powinny mieć spekulacje na temat zaplanowanego na 1 lipca spotkania OPEC+, na którym dyskutowane mają być poziomy sierpniowej produkcji obowiązujące w ramach producenckiej grupy - wskazali.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock