"Przenieś swoją firmę do internetu. Zarabiaj na e-handlu" to rządowy projekt biznesowy skierowany do mikro, małych i średnich przedsiębiorców posiadających sklepy stacjonarne. Ministerstwo Rozwoju wskazało, że inicjatywa ma zachęcić firmy, które do tej pory nie prowadziły sprzedaży e-commerce, do współpracy z platformami sprzedaży internetowej.
Jak podkreśliła wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, w obecnej sytuacji spowodowanej koronawirusem, kiedy wszyscy musimy stosować się do obostrzeń i zostać w domu, zakupy przez internet stają się skuteczną i przede wszystkim bezpieczną alternatywą. - Dotyczy to zwłaszcza tych produktów, które nie są aktualnie dostępne stacjonarnie, ale także zakupów, po które możemy, ale nie musimy wychodzić z domu - powiedziała Emilewicz, cytowana w komunikacie resortu.
Wicepremier dodała, że dzięki sprzedaży internetowej i pracy kurierów e-przedsiębiorcy mogą dotrzeć do klientów, a korzyści z tego są obopólne. - Wiele małych, średnich i dużych firm korzysta już z wielu rozwiązań zawartych w tarczy antykryzysowej, przygotowanej przez polski rząd. Pozwalają one ochronić miejsca pracy i zachować płynność finansową - zaznaczyła.
Restart gospodarki
Według Emilewicz "przeniesienie swojego biznesu do internetu" może też być jednym ze sposobów na przetrwanie kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. - Jest to korzystne zarówno dla przedsiębiorcy, który zachowa możliwość sprzedaży swoich produktów, jak i obywatela. Zakupy może zrobić w sposób łatwy, szybki i przede wszystkim bez wychodzenia z domu - wskazała.
Parterami akcji są Allegro, OLX oraz Polski Fundusz Rozwoju, który wspiera akcję merytorycznie. Allegro i OLX przygotowały między innymi specjalne pakiety powitalne dla nowych użytkowników biznesowych, zawierające dostęp do specjalnych webinariów oraz dedykowane wsparcie zespołu sprzedażowego.
- Wiemy doskonale, że poza działaniami osłonowymi, takimi jak tarcza, potrzebujemy restartu gospodarki i potrzebujemy koncepcji dla wielu firm. Wiemy już dzisiaj, że wirus będzie z nami dłużej, niżbyśmy chcieli. Wirusolodzy mówią, że 12 miesięcy będzie mniej więcej trwała praca nad szczepionką. Dlatego dla bardzo wielu firm (...) potrzebny jest pomysł na siebie właśnie w realiach tego, co nazywane jest społecznym dystansem - powiedział z kolei wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur podczas poniedziałkowej wideokonferencji poświęconej projektowi.
Agencja Rozwoju Przemysłu stworzyła specjalną stronę internetową poświęconą akcji, na której można zapoznać się między innymi z korzyściami prowadzenia sklepu online, poradnikiem od czego zacząć i z jakich narzędzi skorzystać. Akcję merytorycznie wspiera również Krakowski Park Technologiczny.
Handel w internecie
Zdaniem wiceministra Mazura, e-commerce, czyli sprzedaż usług i towarów przez internet, jest naturalnym krokiem do tego, aby wiele firm mogło się tam odnaleźć. - Znając geniusz Polaków, polskiej przedsiębiorczości, polskiej elastyczności, mamy nadzieję, że polskie firmy będą chciały wykorzystać ten kryzys jako szansę do tego, żeby przenieść przynajmniej część swojej działalność do internetu - powiedział. Wiceminister przekazał, że w 2018 prawie 17 procent polskich firm sprzedawało przez internet. - A dzisiaj widzimy - wobec COVID-19, że 38 procent z nas zrobiło zakupy pierwszej potrzeby przez internet. Widać, że jest ogromny potencjał do tego, żeby dużo więcej sprzedawać przez internet. Cieszymy się, że bardzo wielu przedsiębiorców w ostatnich tygodniach idzie tą drogą. Dlatego bardzo mocno wspieramy ten projekt - powiedział wiceminister.
W poniedziałkowej wideokonferencji wzięła udział także minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak. - Małe i średnie przedsiębiorstwa to bardzo ważny sektor gospodarki. Ich właściwe funkcjonowanie zostało teraz mocno zagrożone. W ich regeneracji - mam nadzieję - dużą rolę odegra wykorzystanie nowych technologii, e-usług, e-handlu - powiedziała szefowa MFiPR.
Zdaniem minister ten projekt odpowiada na potrzeby konsumentów, którzy coraz częściej korzystają z usług e-commerce. Z drugiej strony daje też szansę mikro i małym firmom na rozwój w tym obszarze. - Przeniesienie biznesu do internetu może być jednym ze sposobów na przetrwanie w czasie gospodarczych zawirowań związanych z pandemią - zaznaczyła Jarosińska-Jedynak.
Minister przypomniała, że istnieje wiele instrumentów finansowych (pożyczkowych i dotacyjnych) zarówno z funduszy UE, jak od BGK, ARP i PFR na innowacyjny rozwój firm. Także w kierunku e-handlu. Chodzi między innymi o pokrywanie kosztów niezbędnych przy kredycie na innowacje technologiczne; bony na innowacje, granty na transfer technologii do 200 tysięcy euro czy też ruszający fundusz pożyczkowy.
Autor: mb / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock