Do 1,13 miliarda złotych wzrosły zaległości producentów żywności - dowiadujemy się z raportu opracowanego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor i Polską Federację Producentów Żywności. Rekordowe zadłużenie firmy mięsnej ze Śląska to ponad 81 milionów złotych.
Autorzy raportu "Przemysł spożywczy w Polsce: Co dwunasta firma ma problemy z wypłacalnością" zaznaczyli, że sięgające 1,13 mld zł zaległości producentów żywności wobec banków i dostawców stanowią ponad jedną piątą długów całego sektora przemysłowego.
Najbardziej zadłużone branże
Łączne przeterminowane zadłużenie większych przedsiębiorstw - jak podano - wyniosło na koniec III kwartału 2019 r. prawie 802,5 mln zł, a mniejszych niemal 324,5 mln zł.
Największy udział w przeterminowanym zadłużeniu sektora ma branża mięsna (45,6 proc.). Również na tę branżę przypada najwyższy odsetek niesolidnych dłużników - 10,2 proc. Rekord - 16,4 proc. niepłacących na czas - należy do producentów oraz przetwórców mięsa drobiowego. Wśród nich najwyższe zaległości ma firma ze Śląska, której łączny przeterminowany dług przekroczył 81 mln zł.
Na drugim miejscu, jeśli chodzi o udział w przeterminowanym zadłużeniu, jest przetwórstwo owocowo-warzywne (13,9 proc.), na kolejnych: producenci wyrobów piekarskich i mącznych (11,2 proc.) oraz przemysł olejarski (8,6 proc.). Pozytywnie wyróżnia się branża mleczarska. Producenci mleka, serów i lodów odpowiadają zaledwie za 2,9 proc. zadłużenia sektora, podczas gdy ich udział w produkcji sektora sięga 17 proc. - podano w raporcie.
Na tle całego przemysłu
W bazach BIG InfoMonitor oraz BIK - jak wskazano - przemysł miał na koniec III kw. 2019 r. 5,44 mld zł przeterminowanych zobowiązań.
"Branża spożywcza odpowiada za 16 proc. całkowitej produkcji sprzedanej przemysłu, udział w kwocie zaległości sektora przemysłowego (21 proc. - red.) przekracza ten poziom i wskazuje, że kłopoty z uzyskaniem płatności ze strony producentów żywności są poważniejsze niż w innych gałęziach przetwórstwa" - czytamy.
Eksperci podkreślili, że jeszcze wyraźniej widać to po udziale firm niepłacących swoich zobowiązań na czas. W branży spożywczej jest takich przedsiębiorstw 7,9 proc. (działających, zawieszonych i zamkniętych), a w całym przemyśle - 5,6 proc., natomiast średnia dla całej gospodarki to 6,2 proc.
Niekorzystne statystyki
Jak powiedział prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak "w tych niekorzystnych statystykach" spory udział ma handel.
- Jego zaległości wobec dostawców rosły w minionym roku w wysokim tempie, a wśród oczekujących miesiącami na płatność od handlu są też producenci żywności - zaznaczył.
Dodał, że kwota zaległości producentów artykułów spożywczych w ciągu roku wzrosła o ponad 19 proc.; w przypadku sumy zaległości wszystkich sektorów było to niespełna 12 proc.
Według Grzelczaka głównie pogłębiają się problemy firm, które już wpadły w tarapaty, bo sam udział niesolidnych dłużników wśród producentów artykułów spożywczych w tym czasie się nie zmienił.
Dalszy wzrost cen
W opinii cytowanego w raporcie Andrzeja Gantnera, wiceprezesa oraz dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności, warunki funkcjonowania przemysłu spożywczego, a co za tym idzie poziom rentowności przedsiębiorstw, trudno uznać za stabilne. Wskazał na wzrastające koszty pracy, nośników energii, gwałtowne wahania cen surowców rolnych wywołane warunkami klimatycznymi oraz epidemiami typu ASF, dużą presję cenową ze strony dystrybutorów.
Powoduje to - jak wyjaśnił - że wiele przedsiębiorstw boryka się ze spadkiem marż, co jest szczególnie widoczne w największych branżach takich, jak przetwórstwo mięsa, mleka, owoców i warzyw.
- Kumulacji negatywnych czynników nie udaje się kompensować przez dalszy wzrost wydajności pracy, skalę produkcji czy wprowadzanie oszczędności w działalności firmy. Muszą być one kompensowane przez wzrost cen produktów - to dlatego w zeszłym roku inflacja związana ze wzrostem cen żywności była dwa razy wyższa niż średnia inflacja w Polsce - podkreślił.
Ocenił, że w 2020 r. wzrost cen żywności będzie postępował.
Jedna z firm
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) prowadzi Rejestr Dłużników BIG. Działając w oparciu o Ustawę o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje gospodarcze o przeterminowanym zadłużeniu osób i firm.
W Polsce istnieją różne bazy zajmujące się przetwarzaniem danych o zobowiązanych. Przetwarzaniem danych o kredytach i pożyczkach zajmuje się Biuro Informacji Kredytowej, do którego dane przekazują wszystkie banki, SKOK-i i większość firm pożyczkowych. BIK działa na podstawie ustawy Prawo bankowe i nie jest typowym rejestrem dłużników. Gromadzi dane o wszystkich zobowiązaniach kredytowych, bez względu na terminowość ich spłaty, a 90 procent z nich to dane pozytywne.
Informacje o opóźnionych płatnościach osób i firm z innych sektorów gospodarki gromadzą i udostępniają biura informacji gospodarczej (BIG), których jest w Polsce kilka i działają na podstawie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych.
BIK oraz jedno w tych biur - BIG InfoMonitor - tworzą Grupę BIK, stanowiąc największą platformę wymiany danych dotyczących rzetelności finansowej Polaków. Na rynku funkcjonują jeszcze Krajowy Rejestr Długów, ERIF Biuro Informacji Gospodarczej, Krajowe Biuro Informacji Gospodarczej oraz Krajowa Informacja Długów Telekomunikacyjnych.
Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców (PFPŻ ZP) została powołana w celu zapewnienia efektywnego współudziału podmiotów gospodarczych w tworzeniu prawnych, organizacyjnych i ekonomicznych warunków rozwoju sektora żywnościowego, jednej z największych i najsilniejszych gałęzi polskiej gospodarki. Członkami PFPŻ są wiodące firmy i organizacje związane z szeroko rozumianym rynkiem żywności w Polsce.
Autor: kris / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock