Gwałtowne burze przetoczyły się w weekend przez środkowo-wschodnie Stany Zjednoczone. Towarzyszył im porywisty wiatr, który powalał drzewa. Narodowa Służba Pogodowa ostrzega przed tornadami, które mogą się pojawić w poniedziałek w centralnej części Missisipi i w dolinie rzeki Ohio.
W niedzielę rano w stanie Oklahoma grzmiało i mocno wiało. Silny wiatr powalił drzewo, które spadło na przyczepę kempingową stojącą w pobliżu rzeki Illinois, między Tahlequah i Kansas - podał dziennik "New York Times". Dodano, że w wyniku tego zdarzenia w pojeździe została uwięziona para.
- Mężczyzna zginął na miejscu, a kobieta doznała lekkich obrażeń - poinformował szeryf hrabstwa Cherokee Jason Chennault.
Silny wiatr łamał gałęzie i powalał drzewa
W niedzielny wieczór przez hrabstwo Ingham w stanie Michigan przeszły burze. Silny wiatr łamał tam gałęzie i powalał drzewa. Zerwane zostały też linie energetyczne, przez co część domów nie miała prądu. Rob Dale z Ingham County Emergency Management, agencji odpowiedzialnej za zarządzanie kryzysowe, powiedział, że niektóre domy zostały uszkodzone. Ocena szkód jest w toku.
Miliony Amerykanów objętych ostrzeżeniami
W niedzielę Narodowa Służba Pogodowa (NWS) ostrzegała przed gwałtownymi burzami, tornadami i opadami gradu. Alarmami objętych było ponad 80 milionów Amerykanów. Najtrudniejsze warunki spodziewane były od północno-wschodniego Teksasu i północnej Luizjany, przez Missisipi, północno-zachodnią Alabamę, Illinois, Indianę, po Ohio i południową część Michigan.
Groźna aura, według ekspertów NWS, ma utrzymać się w niektórych regionach do poniedziałku. Ostrzeżenia przed tornadami obowiązują w centralnej części Missisipi i dolinie rzeki Ohio.
W poniedziałek ryzyko wystąpienia ekstremalnych warunków ma przesunąć się na wschód. Największe ryzyko prognozowane jest od Wirginii na południowy zachód do Alabamy, Georgii i Panhandle na Florydzie, gdzie burze mają być bardziej intensywne.
Źródło: CNN, USA Today
Źródło zdjęcia głównego: 2025 Cable News Network All Rights Reserved