Niespełna dwa wieki wystarczyły ludzkości, by odwrócić trwający 50 milionów lat trend ochładzania się klimatu. W takim tempie emisji gazów cieplarnianych, z jakim mamy do czynienia obecnie, do 2150 roku klimat może przypominać ten panujący w eocenie. Wtedy temperatura była o 13 stopni Celsjusza wyższa niż obecnie, a Arktykę porastały lasy bagienne.
Około 56-34 milionów lat temu, w eocenie, średnia temperatura powietrza na Ziemi była o 13 stopni Celsjusza wyższa niż obecnie. Arktykę porastały lasy bagienne. Wymarły dinozaury, a świat opanowywały pierwsze ssaki. Ułatwiało im to bliskie względem siebie ułożenie kontynentów.
W pliocenie (5,33-2,58 miliona lat temu) klimat był surowszy, chłodniejszy i bardziej suchy niż w eocenie. Było cieplej o około 1,8-3,6 stopnia Celsjusza niż dzisiaj. Ameryka Północna i Południowa połączyły się ze sobą, wypiętrzyły się Himalaje.
Badania, jakie przeprowadzili paleoekolog i profesor geografii John Williams oraz jego doktorant Kevin Burke z Uniwersytetu Wisconsin-Madison, pokazały, że przy obecnej emisji gazów cieplarnianych i tempie wzrostu temperatury już w najbliższych kilkunastu latach klimat może przypominać ten z pliocenu. Jeśli nie zatrzymamy zmian, do 2150 roku klimat ziemski będzie taki, jak ten znany z eocenu.
"Zmierzamy do bardzo dramatycznych zmian"
Na granicy eocenu z wcześniejszym paleocenem występowało tak zwane paleoceńsko-eoceńskie maksimum klimatyczne, czyli największe gwałtowne ocieplenie w całej erze kenozoiku (trwającej od około 66 mln lat temu do dziś). Od tamtej pory klimat się regularnie ochładzał. Według naukowców powinniśmy wkraczać w kolejną epokę lodową, tymczasem dzieje się zupełnie inaczej.
Williams i Burke wskazali, że ludzkości wystarczyły niespełna dwa wieki, aby odwrócić trend. - Zmierzamy do bardzo dramatycznych zmian w niezwykle krótkich ramach czasowych, odwracając trend ochładzania się klimatu w tak krótkim czasie - podkreślił Burke.
Dwa różne scenariusze
Naukowcy przeanalizowali podobieństwa między prognozami klimatycznymi przedstawianymi przez Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) w Piątym Raporcie IPCC oraz danymi z wczesnego eocenu, środkowego pliocenu, interglacjału eemskiego, środkowego holocenu, epoki przedindustrialnej i wczesnych lat XX wieku.
Wykorzystali dwa spośród czterech tzw. scenariuszy RCP, przedstawiających perspektywy zmian koncentracji dwutlenku węgla. Są one przygotowane także przez IPCC. Na podstawie tej analizy oraz innych modeli określili, że klimat będzie przypominał ten z pliocenu do 2030-2040 roku. Jeśli spełniłby się scenariusz znany jako RCP4,5 klimat ustabilizuje się na takich warunkach. Natomiast, jeśli realnym okazałby się scenariusz RCP8,5, wskazujący większą emisję gazów cieplarnianych, oznaczałoby to, że klimat wciąż będzie się ocieplał, aż w 2150 stanie się w zasadzie taki, jak podczas eocenu.
Zmiany rozpoczną się w środkowych częściach kontynentów, następnie będą się rozprzestrzeniać w stronę ich obrzeży.
Przeszłość kluczem do zrozumienia przyszłości
Wszystkie gatunki zamieszkujące obecnie Ziemię mają swoich przodków, którzy przeżyli eocen i pliocen. Nie wiadomo jednak, czy ludzie, flora i fauna podołają obecnym, gwałtownie zachodzącym zmianom. Tak szybkiego tempa przemian klimatycznych prawdopodobnie nie doświadczył wcześniej żaden gatunek.
- W historii Ziemi działy się wielkie rzeczy. Wyewoluowały nowe gatunki, wiele z nich przetrwało, ale wiele wyginie w czasie, kiedy żyjemy na tej planecie - mówił Williams. - Nasza praca pokazuje, jak możemy wykorzystać naszą historię i historię Ziemi, żeby zrozumieć dzisiejsze zmiany i jak najlepiej się do nich przystosować - podsumował Williams.
Burke i Williams współpracowali z naukowcami z Uniwersytetu w Bristolu, Uniwersytetu Columbia, Uniwersytetu Leeds, Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta H. Goddarda oraz Narodowego centrum badań atmosfery. Wyniki opublikowano 10 grudnia w czasopiśmie "Proceedings of the National Academy of Sciences".
Zobacz materiał "Polska i Świat" dotyczący koniecznych działań przeciw zmianom klimatu
Autor: ao/map / Źródło: sciencedaily.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock