Grupa badaczy, prowadzona przez polskiego podróżnika Jacka Pałkiewicza i Towarzystwo Geograficzne w Limie, oznaczyła źródło Amazonki w Gorge Apacheta, górskim rejonie Peru. Tym samym potwierdziła ustalenia odkrywcy z 1996 roku oraz National Geographic z 2000 roku.
Źródło znajduje się u podnóży gór Quehuisha, które są w pobliżu miasta Arequipa, w południowej części Peru. Wyznaczony punkt opiera się o ustalenia Jacka Pałkiewicza i jego misji Amazon Source 96, a także National Geographic z 2000 roku. Prestiżowe czasopismo umiejscowiło początek największej rzeki świata właśnie tam, gdzie Polak - w rejonie gór Misma, stanowiących wschodnią część Quehuisha.
- Najnowsze informacje są bardziej kompletne i są potwierdzone przez zdjęcia satelitarne, co nadaje odkryciu jeszcze większą wartość w świecie nauki - powiedział Zaniel Novoa, prezes Towarzystwa Geograficznego w Limie.
Tablica i teren pod ochroną
Ekpspedycja prowadzona przez Jacka Pałkiewicza i towarzyszący jej okoliczni mieszkańcy odsłonili tablicę dokładnie w miejscu, z którego wypływa Amazonka. - Po wszystkich tych badaniach, po ekspedycji Amazon Source 96, doszliśmy do wniosku, że największa rzeka świata rodzi się w śnieżnych górach Quehuisha, 5150 metrów na poziomem morza - powiedział po uroczystości Pałkiewicz.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Towarzystwo i polskiego podróżnika, trwają prace nad uzyskaniem pozwolenia od lokalnych władz na ustanowienie regionu Caylloma, gdzie znajduje się źródło, miejscem chronionym. Teren ma obejmować 475 km kwadratowych dookoła początków rzeki.
Awantura o źródło
Polski podróźnik dotarł do źródła Amazonki już w 1996 roku. Jednak dopiero teraz udało mu się udokumentować i potwierdzić swoją teorię. Spór o początki największej rzeki świata trwa bowiem od XIX wieku i wielu podróźników przed Pałkiewiczem oznajmiało światu, że to właśnie oni je znaleźli. Wśród nich jest inny Polak - podróżnik Piotr Chmieliński.
Autor: xyz//ŁUD / Źródło: Reuters