Nikt nie wierzy, że nie piją, walczą o swoje dobre imię. Czym jest zespół autobrowaru?

[object Object]
Sprawdź, dlaczego warto się szczepić
wideo 2/14

Zespół autobrowaru - to nazwa przypadłości, czyniącej z życia zaledwie kilku osób na świecie piekło. Fermentujące w jelitach węglowodany przyczyniają się do powstawania w organizmie alkoholu. Zmagający się ze schorzeniem są często uznawani za pijanych, wyrzucani z pracy, zarzuca im się prowadzenie pojazdu po alkoholu. O autobrowarze zrobiło się ostatnio głośno za sprawą przypuszczenia, że ten problem może dotyczyć Polaka.

Autobrowar został opisany w latach 70. przez Japończyków, którzy wykryli kilkanaście przypadków osób cierpiących na tę przypadłość. W ciągu trzydziestu kolejnych lat przedstawiono kolejne trzy, w tym dwojga dzieci.

Pierwszy w Polsce?

Pan Tomasz Opalach to prawdopodobnie pierwsza osoba cierpiąca na to schorzenie w Polsce. Historię 25-latka opisała jako pierwsza "Gazeta Wyborcza".

Wszystko rozpoczęło się w czerwcu, kiedy pan Tomasz zasłabł w kolejce do sklepowej kasy. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce, za przyczynę omdlenia uznali reakcję na alkohol lub nerwicę. Jednak mężczyzna miał tego dnia nie pić.

Sytuacja powtórzyła się po kilku miesiącach. Jak opisywała gazeta, medycy lekceważyli pana Tomasza. - Lekarz zrobił się nieprzyjemny, zaczął mówić, że Tomek jest pijany - opowiadała jego partnerka Bogna Tatarska. W organizmie pacjenta odnotowano zawartość alkoholu na poziomie 1,26 promila.

Trzy minuty

Ataki miały przypominać padaczkę. - Drętwiało mi ciało, miałem drgawki, czułem piekący ból w klatce piersiowej - relacjonował pan Tomasz w rozmowie z dziennikarką. Wielokrotnie trafiał na szpitalny oddział ratunkowy, każdorazowo wykrywano alkohol. W pewnym momencie pogotowie zabrało 25-latka nawet do szpitala psychiatrycznego. Pomógł mu dopiero prawnik.

Pierwszymi objawami zapowiadającymi atak jest zazwyczaj zapach sfermentowanego alkoholu. - Za chwilę drętwieje mu ręka, potem noga. Wtedy wiem, że mam trzy minuty, żeby go położyć, zanim zacznie się atak. Ale czasem nie ma zapachu, jest inny objaw: zaczyna go palić klatka piersiowa - opowiadała pani Bogna.

Przyczyna ataków pozostawała nieznana. Na hipotezę przypadłości zwanej zespołem autobrowaru (czy też fermentujących jelit) natrafiła partnerka pana Tomasza, przeglądając internet. W styczniu mężczyzna przeszedł na specjalna dietę - spożywał głównie mięso i kiełbasę.

Pizza z colą

W połowie stycznia znalazł się lekarz neurologii - Jacek Mądry - którzy potraktował 25-latka poważnie. Przyjął go na oddział szpitala na Bródnie. Diagnostyka polegała m.in. na wywołaniu ataku - panu Tomaszowi nakazano zjedzenie pizzy i popicie jej colą. Właśnie po spożyciu węglowodanów czuł się najgorzej.

- Wygląda na to, że ten mężczyzna może być szóstym albo ósmym zdiagnozowanym przypadkiem na świecie, u którego można podejrzewać autobrowar - mówił prof. Andrzej Friedman, ordynator oddziału neurologii, cytowany przez "GW". Diagnoza nie jest jednak pewna. Rzecznik szpitala Piotr Gołaszewski zapewniał, że trwa wyjaśnianie przyczyny ataków.

Winne drożdże w jelitach

Najszersze opracowanie dotyczące zespołu autobrowaru powstało w 2013 roku w wyniku pracy amerykańskich lekarzy Barbary Cordell i Justina McCarthy’ego. Oboje zajmowali się wtedy diagnostyką 61-latka, u którego występowały podobne objawy, co u Polaka. Ustalili, że przyczyną dolegliwości miały być gnieżdżące się w jelitach drożdże, przekształcające węglowodany w alkohol. Artykuł na ten temat opublikowano w 2013 roku w miesięczniku "International Journal of Clinical Medicine".

Drożdże szczepu Saccharomyces cerevisiae.Mogana Das Murtey i Patchamuthu Ramasamy/ Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Kate - "pijany" kierowca

Na tą samą przypadłość cierpiała 35-letnia nauczycielka, mieszkanka stanu Nowy Jork. Umownie nazwijmy ją Kate, jej prawdziwe imię nie zostało ujawnione w informacji CBC News. Została zatrzymana za rzekomą jazdę po pijanemu. Zawartość alkoholu w jej organizmie przekraczała ponad czterokrotnie dozwolony w stanie Nowy Jork poziom (czyli 0,8 promila).

Usłyszała zarzuty 11 października 2014 roku. Uniewinniona została, gdy na rozprawie sądowej przedstawiono jej dokumentację medycznej. Potwierdzała ona fakt, że 35-latka podczas zatrzymania miała niezdiagnozowany zespół autobrowaru.

- Na pierwszy rzut oka to wyglądało jak wymówka przed więzieniem - powiedział Jonathan Turley, profesor prawa na Uniwersytecie George’a Waszyngtona, cytowany przez CBC News. - To nie jest takie proste. Sądy są w takich sprawach sceptyczne. Przypadłość należy udokumentować odpowiednimi badaniami - tłumaczył.

Prawnik "Kate" Joseph Marusak skontaktował się z doktor Barbarą Cordell. Lekarka skierowała kobietę do dr. Anupa Kanodii, który postawił ostateczną diagnozę. Zalecił stosowanie diety ubogiej w węglowodany. To pomogło opanować sytuację, a "Kate" mogła ponownie prowadzić samochód.

Zanim podjęto te kroki, prawnik z pomocą pracowników służb medycznych przeprowadzili test. "Kate" była obserwowana przez cały dzień, czy na pewno nie spożywa trunków. Pobrano od niej również próbki krwi. Pod koniec dnia kobieta miała w organizmie 0,36 promila alkoholu. Kobieta dmuchała w alkomat 18 razy w ciągu nocy - każdorazowo zawartość alkoholu wynosiła około 0,2 promila.

Dowody medyczne przedstawione przez Marusaka pozwoliły na uniewinnienie klientki. Nie do końca przekonały jednak prokuraturę hrabstwie Erie, która zarządziła dalszą obserwację "Kate".

Nick - "rzeczywiście wyglądałem na pijanego"

Nick Hess początkowo nie wiedział, co się z nim dzieje.

- To było dziwne. Zjadłem trochę węglowodanów i nagle zacząłem się głupio zachowywać, byłem wulgarny. Przez rok każdego dnia budziłem się i wymiotowałem - opowiadał mężczyzna, którego historię opisał portal BBC.

Nick nie pił alkoholu, jednak niewiele osób chciało mu wierzyć. Nawet żona przeszukała cały dom w poszukiwaniu butelek.

- Myślałem, że wszyscy po prostu mi dokuczają, dopóki moja żona mnie nie nagrała. Rzeczywiście wyglądałem na pijanego - przyznał Nick. Na Hawajach dostał zresztą mandat za rzekomą jazdę po pijanemu.

Cierpiał, niezdiagnozowany, przez kilka lat. Wtedy jego żona natrafiła w internecie na wspomniany już tekst autorstwa Cordell. Lekarka skierowała małżeństwo, podobnie jak "Kate", do doktora Kanodii.

- W jego jelitach znajdowało się o 400 procent więcej drożdży niż być powinno - orzekł Kanodia po przeprowadzeniu badań. - W całej mojej karierze nie widziałem tylu drożdży w ciele jednej osoby - dodał ze zdziwieniem. Jak twierdzi Cordell, w jelitach cierpiących na autobrowar najliczniejsze są drożdże szczepu Saccharomyces cerevisiae.

Teraz Hess stosuje dietę ubogą w węglowodany oraz przyjmuje środki przeciwgrzybicze. - Nadal mam jeden lub dwa ataki miesięcznie - przyznał. - To jednak jest nic w porównaniu z tym, co było - podkreślił.

Sara - majątek wydany na obronę

"Sara" (imię przypisane przez portal US News) przez ponad rok czuła, że dzieje się z nią coś złego. Pewnego razu została zatrzymana za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Alkomat wskazał niewiele ponad dopuszczalny próg.

Rok później, po przedstawieniu diagnozy lekarskiej - zespołu autobrowaru - zarzuty wycofano.

Objawy choroby miały wystąpić u kobiety z powodu regularnego picia dużych ilości soku pomarańczowego.

- Jak tylko przestałam go pić, poczułam się dobrze - zaznaczyła "Sara". W soku znajduje się dużo węglowodanów, które dają pożywkę drożdżom odpowiedzialnym za fermentację. Po przejściu na dietę złożoną z mięsa i warzyw nieprzyjemne objawy ustały.

Kobieta nie mówiła o przypadłości bliskim. - Już widzę, jak przewracają oczami - przyznała.

Oszacowała, że na walkę o uznanie swej niewinności wydała równowartość ponad 100 tysięcy złotych - wliczając w to wynagrodzenie dla prawnika oraz wykonane na prywatne zlecenie badanie wariografem. "Sara" przyznała, że w ostateczności wolałaby zawrzeć ugodę niż iść do sądu. Bała się, że rozprawa mogłaby zaszkodzić jej karierze zawodowej.

"Sara" również szukała pomocy u doktora Kanodii. Próba wywołania w organizmie kobiety produkcji alkoholu nie powiodła się, mimo to lekarz nie wykluczył, że Amerykanka może mieć zespół autobrowaru.

Stanie się wymówką?

Schorzenie jest niezwykle rzadkie i niezwykle uciążliwe dla dotkniętych nim osób. Niektórzy eksperci wyrażają jednak obawę, że inne osoby mogą próbować wykorzystywać je jako wymówkę przed poniesieniem odpowiedzialności na przykład za jazdę o pijanemu.

Cytowany przez BBC toksykolog Wayne Jones, często powoływany jako biegły w sprawach dotyczących prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, już zauważył tendencję do powoływania się obwinionych na tę domniemaną przypadłość.

Autor: ao/aw / Źródło: Gazeta Wyborcza, usnews.com, bbc.com, cbc.ca

Źródło zdjęcia głównego: Mogana Das Murtey i Patchamuthu Ramasamy/ Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

Pozostałe wiadomości

Pogoda na dziś. Czwartek 13.03 w całym kraju okaże się pochmurny i deszczowy, a miejscami opady mogą być intensywne. Termometry pokażą od 4 do 14 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - czwartek, 13.03. Przed nami ulewy, deszcz ze śniegiem i zły biomet

Pogoda na dziś - czwartek, 13.03. Przed nami ulewy, deszcz ze śniegiem i zły biomet

Źródło:
tvnmeteo.pl

NASA i SpaceX odwołały start rakiety Falcon 9, której celem było zabranie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) astronautów Suni Williams i Butcha Wilmore'a. Powodem tej decyzji były problemy techniczne.

Odwołany start Falcona 9, astronauci jeszcze nie wrócą na Ziemię

Odwołany start Falcona 9, astronauci jeszcze nie wrócą na Ziemię

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W czwartek w części kraju spodziewane są obfite opady deszczu, a na wyżej położonych obszarach - także śniegu. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Będzie lać, miejscami obficie sypnie śniegiem. IMGW ostrzega

Będzie lać, miejscami obficie sypnie śniegiem. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Przed nami poważne załamanie pogody. Nad Polskę od czwartkowej nocy zaczną nasuwać się pochmurne niże, przynoszące ze sobą spore opady deszczu. Miejscami może nawet zagrzmieć. W weekend na termometrach zobaczymy znacznie niższe wartości niż w pierwszej dekadzie miesiąca, a przy gruncie temperatura może spaść do -10 stopni Celsjusza. Pojawią się opady deszczu ze śniegiem.

Załamanie pogody. Nadciągają niże genueńskie, przyniosą ulewy i śnieg

Załamanie pogody. Nadciągają niże genueńskie, przyniosą ulewy i śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Eksperci do spraw uprawy roślin zalecają, aby jeszcze przed Wielkanocą dokładnie obejrzeć bukszpany w naszych ogrodach. W środku może czaić się ćma bukszpanowa - owad, który jest w stanie zniszczyć krzewy w zaledwie kilka dni.

Ten owad bezlitośnie zjada bukszpany. To warto zrobić przed Wielkanocą

Ten owad bezlitośnie zjada bukszpany. To warto zrobić przed Wielkanocą

Źródło:
tvnmeteo.pl, target.com

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Intensywne opady deszczu spowodowały powodzie w hiszpańskiej Kastylii-La Manchy. W siedmiu gminach położonych nad rzekami Tag i Alberche obowiązuje alarm powodziowy. Mieszkańcy niektórych miejscowości zostali ewakuowani, zawieszono również zajęcia szkolne.

Domy pod wodą, liczne ewakuacje. Na horyzoncie kolejna burza

Domy pod wodą, liczne ewakuacje. Na horyzoncie kolejna burza

Źródło:
RTVE, ENCLM, Castilla-La Mancha

Najgęściej zaludnione miasta na świata są coraz bardziej narażone na ekstremalne zmiany klimatu - wynika z raportu organizacji WaterAid. Badanie wykazało, że 20 procent z nich doświadczyło drastycznej zmiany przejścia z suchych warunków na stan narażony na poważne powodzie.

"Śmiercionośny wzrost ekstremów i gwałtownych zmian". Alarmujący raport

"Śmiercionośny wzrost ekstremów i gwałtownych zmian". Alarmujący raport

Źródło:
WaterAid, BBC

Mieszkanka miasta Longwood na Florydzie uwięziona w samochodzie nagrała nadciągające tornado. - To, co widać na filmie, tak naprawdę nie odzwierciedla tego, co czułam i widziałam - powiedziała w rozmowie z CNN Jeanicmar Rangel.

"Mam szczęście, że żyję". Zobacz nagranie

"Mam szczęście, że żyję". Zobacz nagranie

Źródło:
CNN

Panujące w ostatnich dniach ocieplenie sprawiło, że natura przebudziła się z zimowego snu. W parkach i ogrodach widać coraz więcej zieleni, a na drzewach pojawiają się pierwsze pąki kwiatów. Wczesną wiosną z ukrycia wychodzą także owady. Jednym z najbardziej charakterystycznych jest kowal bezskrzydły.

Wczesną wiosną jest ich coraz więcej. Mogą budzić obawy, ale czy słuszne?

Wczesną wiosną jest ich coraz więcej. Mogą budzić obawy, ale czy słuszne?

Źródło:
tvnmeteo.pl, ekoetos.pl

Odkryty w rejonie Pilbara w Australii krater, który powstał w wyniku uderzenia meteorytu, liczy prawie 3,5 miliarda lat. To oznacza, że jest o ponad miliard lat starszy od znanego dotąd rekordzisty - Yarrabubba.

"To zdecydowanie najstarszy krater na Ziemi"

"To zdecydowanie najstarszy krater na Ziemi"

Źródło:
PAP, space.com

Władze Tatrzańskiego Park Narodowego (TPN) apelują do turystów o zabieranie śmieci ze szlaków. W czasie wtorkowej akcji sprzątania Doliny ku Dziurze zebrano ponad trzy kilogramy odpadków. Według parku to alarmująca ilość, biorąc pod uwagę, że szlak ma niespełna kilometr długości.

Apel do turystów w Tatrzańskim Parku Narodowym

Apel do turystów w Tatrzańskim Parku Narodowym

Źródło:
PAP, TPN

Niewielkie opady śniegu, które wystąpiły w okresie zimy spowodowały, że większość pól jest przesuszona w wierzchniej warstwie gleby. - Obecnie sytuacja dla rolnictwa nie jest korzystna - powiedziała doktor Anna Nieróbca z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.

Przez niewielkie opady gleba jest przesuszona. "Sytuacja nie jest korzystna"

Przez niewielkie opady gleba jest przesuszona. "Sytuacja nie jest korzystna"

Źródło:
PAP

Śnieżyce, wichury, zwiększone ryzyko pożarowe, tornada. To wszystko może czekać mieszkańców Stanów Zjednoczonych w tym tygodniu. Od zachodu na wschód przemieszczać się będzie potężna zimowa burza. Najpotężniejsze zjawiska nadejdą tuż przed weekendem.

"Marcowe szaleństwo" w USA. Do kraju zmierza potężna burza

"Marcowe szaleństwo" w USA. Do kraju zmierza potężna burza

Źródło:
CNN

Kazachstan jest jednym z krajów, w których wiosna kalendarzowa rozpoczęła się wraz z początkiem marca. Okazuje się jednak, że zima nie chce opuścić kraju. Stolicę nawiedził buran - połączenie wichury i śnieżycy, który znacząco wpłynął na sytuację drogową, sprawiając spore utrudnienia kierowcom.

Buran opanował stolicę Kazachstanu

Buran opanował stolicę Kazachstanu

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował długoterminową prognozę eksperymentalną na kolejne miesiące. Czy reszta wiosny okaże się podobna do zaskakująco ciepłych pierwszych dni marca? Co czeka nas na początku lata? Sprawdź przewidywania meteorologów na kwiecień, maj, czerwiec oraz lipiec.

Nadzwyczaj ciepło może być w Polsce do lata. Najnowsza prognoza IMGW

Nadzwyczaj ciepło może być w Polsce do lata. Najnowsza prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Już niedługo zaczyna się kalendarzowa wiosna. Początek marca to idealny czas na rozpoczęcie porządków w ogrodzie. Szczególnej opieki wymagają między innymi krzewy, takie jak hortensja. Eksperci w rozmowie z tvnmeteo.pl mówią o tym, jak dbać i przycinać te oraz inne popularne rośliny.

Te techniki przycinania hortensji wiosną sprawią, że kwiaty pięknie zakwitną

Te techniki przycinania hortensji wiosną sprawią, że kwiaty pięknie zakwitną

Źródło:
tvnmeteo.pl

Genialny muzyk otworzy Bali Indah w Dolinie Charlotty. Koncert legendarnego multiinstrumentalisty Jeana-Michela Jarre'a uświetni oficjalne otwarcie kompleksu Bali Indah, który powstaje w Dolinie Charlotty.

Jean-Michel Jarre w Dolinie Charlotty

Jean-Michel Jarre w Dolinie Charlotty

Tornado przetoczyło się przez amerykańskie hrabstwo Seminole położone w stanie Floryda. Największe zniszczenia odnotowano w miastach Lake Mary i Longwood. Towarzyszący żywiołowi wiatr powalał drzewa i przewracał samochody.

"Wiatr nagle przybrał na sile". Tornado przeszło przez miasta

"Wiatr nagle przybrał na sile". Tornado przeszło przez miasta

Źródło:
CNN, fox13news.com

Podczas kopulacji samiec ośmiornicy Hapalochlaena fasciata wstrzykuje samicy jad, aby ją sparaliżować i uniknąć zjedzenia w trakcie zbliżenia - wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez naukowców z Australii.

Wstrzykują samicom silną toksynę, dzięki czemu nie są zjadani

Wstrzykują samicom silną toksynę, dzięki czemu nie są zjadani

Źródło:
PAP, The Guardian, sciencedirect.com

Potężne osuwisko zeszło na dzielnicę Codavisa położoną w stolicy Boliwii - La Paz. Ogromne ilości błota i gruzu zasypały domy i ulice. Co najmniej 40 rodzin zostało dotkniętych skutkami osuwiska - podała boliwijska państwowa agencja prasowa ABI.

"Kiedy usłyszeliśmy hałas, zabraliśmy dzieci i uciekliśmy"

"Kiedy usłyszeliśmy hałas, zabraliśmy dzieci i uciekliśmy"

Źródło:
Reuters

Wielkimi krokami zbliża się kalendarzowa wiosna. Marzec to czas, w którym wielu z nas zaczyna porządki w ogrodzie w oczekiwaniu na ocieplenie. Trawnik oraz piękny żywopłot to elementy, o które w szczególności powinniśmy zadbać. W jaki sposób? O to zapytaliśmy ekspertów.

Jak zadbać o tuje i trawnik w marcu, aby cały czas były piękne? Patenty na suszę i chwasty

Jak zadbać o tuje i trawnik w marcu, aby cały czas były piękne? Patenty na suszę i chwasty

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rekin zaatakował 37-letniego mężczyznę z Melbourne. Do zdarzenia doszło w pobliżu plaży Wharton Beach w stanie Australia Zachodnia. Policjanci przypuszczają, że surfer nie żyje.

Atak rekina. "Podejrzewamy, że surfer nie żyje"

Atak rekina. "Podejrzewamy, że surfer nie żyje"

Źródło:
Reuters, abc.net.au

Do 16 wzrosła liczba ofiar tragicznej powodzi w argentyńskim mieście Bahia Blanca. Katastrofę wywołały burze, które w piątek przyniosły nad region ekstremalne opady deszczu. W związku z kataklizmem argentyński rząd wprowadził trzydniową żałobę narodową.

"Patrzenie na to przynosi mi cierpienie i bezsilność"

"Patrzenie na to przynosi mi cierpienie i bezsilność"

Źródło:
La Nacional, Reuters, ENEX

W nocy z czwartku na piątek na niebie w niektórych regionach świata widoczny będzie Krwawy Księżyc. Taką nazwę nosi pełne zaćmienie Księżyca, podczas którego jego tarcza przybiera czerwoną barwę. Czy będziemy mogli je zobaczyć w Polsce?

Krwawy Księżyc pojawi się na niebie. Czy będzie widoczny w Polsce

Krwawy Księżyc pojawi się na niebie. Czy będzie widoczny w Polsce

Źródło:
ScienceAlert, timeanddate.com, tvnmeteo.pl

Kilkanaście dni trwała walka z ogromnym pożarem, który wybuchł w pobliżu japońskiego miasta Ofunato. Lokalne władze poinformowały o opanowaniu żywiołu, który ogarnął blisko trzy tysiące hektarów terenu. Według mediów był to największy tego typu kataklizm od dekad.

Ogłoszono koniec ewakuacji. Niektórzy nie będą mieli do czego wracać

Ogłoszono koniec ewakuacji. Niektórzy nie będą mieli do czego wracać

Źródło:
PAP, Kyodo News

Burza o nazwie Jana nadal budzi niepokój wśród mieszkańców południowych regionów Hiszpanii. Żywioł przyniósł obfite opady deszczu, które podniosły poziom wody w rzekach. W wielu miejscowościach obowiązują żółte ostrzeżenia. Według prognoz ulewy mogą utrzymywać się przez kilka dni.

Rzeki występują z brzegów. W prognozach kolejne opady

Rzeki występują z brzegów. W prognozach kolejne opady

Źródło:
AEMET, ENEX, MalagaHoy, 20Minutos, Eltiempo.es

Blisko tysiąc osób ewakuowano w poniedziałek z powodu erupcji "wulkanu ognia" w Gwatemali. Od niedzieli Volcan de Fuego wyrzuca z siebie gęsty dym wraz ze skałami i lawą. W otaczających go miejscowościach wprowadzono dodatkowe środki ostrożności.

Erupcja "wulkanu ognia". Ewakuacja blisko tysiąca osób

Erupcja "wulkanu ognia". Ewakuacja blisko tysiąca osób

Źródło:
AP, TicoTimes

Jedną z najbardziej popularnych oznak nadchodzącej wiosny jest powrót bocianów. W Nadleśnictwie Szczecinek udało się dostrzec i sfotografować w ostatnich dniach bociana czarnego. Dla leśniczych z tamtego rejonu to niemałe zaskoczenie, ponieważ ptak powrócił w te strony zaskakująco wcześnie.

Bocian czarny przyleciał do Nadleśnictwa Szczecinek

Bocian czarny przyleciał do Nadleśnictwa Szczecinek

Źródło:
Nadleśnictwo Szczecinek, tvnmeteo.pl