- Dzisiaj rozpoczęła się meteorologiczna wiosna - poinformowała na antenie TVN24 prezenterka TVN Meteo Dorota Gardias.

Choć zwykle najszybszym skojarzeniem z pierwsza wiosenną datą jest 21 marca, to właśnie od pierwszego dnia tego miesiąca możemy mówić o początku tej wyczekiwanej pory roku - a przynajmniej jednym z jej rodzajów.

Wiosna meteorologiczna to pozostałość z kalendarza starożytnych Rzymian. Rok dzielił się w nim na trzymiesięczne okresy, rozpoczynał się wiosną, a kończył zimą.

Zakwitną leszczyny, przylaszczki, zawilce

"Nim człowiek nowożytny stworzył pojęcia wiosny astronomicznej i kalendarzowej, w starożytności kalendarz rzymski obrał za pierwszy dzień wiosny, jak również za pierwszy dzień roku, dzień 1 marca" - wyjaśniała rok temu synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek. - To najbardziej logiczny podział na pory roku, jaki istnieje - uznała dziś Dorota Gardias.

W naszym klimacie 1 marca zwykle jeszcze jest dość trudno wytropić większą ilość przyrodniczych zwiastunów wiosny. Można już zauważyć, że dzień się wydłużył, a po ostatniej odwilży w wielu regionach kraju stopniał śnieg.

Za oznaki wiosny uważa się też kwitnienie leszczyny, wierzby iwy, przylaszczki i zawilca oraz przylot bocianów z Afryki. Pozostaje nam ich wypatrywać w oczekiwaniu na rozpoczęcie pozostałych rodzajów wiosny.

Termometry wiosny nie pokazały

Początek tej astronomicznej, rozpoczynającej się w dniu równonocy wiosennej, przypada w tym roku 20 marca o godz. 12.02. Najważniejsza według meteorologów wiosna termiczna nastanie natomiast wtedy, gdy średnia dobowa temperatura będzie przekraczać pięć stopni. Wcześniej, kiedy średnie dobowe temperatury wahają się pomiędzy 0 a 5 st. C, mówimy o przedwiośniu.

Autor: js/rs / Źródło: TVN24, tvnmeteo.pl