"Jestem autentycznie wstrząśnięty". Wirusolog o słowach prezydenta Dudy dotyczących obowiązkowych szczepień

[object Object]
"Jestem autentycznie wstrząśnięty"tvn24
wideo 2/22

Prace nad szczepionką na koronawirusa jeszcze trwają, jednak już teraz pojawia się pytanie, czy korzystanie z niej powinno być obowiązkowe. - Szczepienia na koronawirusa absolutnie nie powinny być obowiązkowe - powiedział prezydent Andrzej Duda w Końskich. Jego słowa na antenie TVN24 komentował wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doktor habilitowany Tomasz Dzieciątkowski.

Znalezienie skutecznej szczepionki przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 spędza sen z powiek wielu naukowcom i specjalistom. Antidotum byłoby w stanie skutecznie ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Podczas spotkania wyborczego w Końskich w województwie świętokrzyskim prezydent Andrzej Duda był pytany o szczegóły związane z epidemią koronawirusa w naszym kraju. Jego zdaniem o bezpieczeństwie będzie można mówić wtedy, gdy "stworzone zostanie jakieś remedium na koronawirusa, kiedy już ktoś jest chory, lub zabezpieczające przed zachorowaniem".

CZYTAJ WIĘCEJ: Duda: szczepienie na koronawirusa nie powinno być obowiązkowe. Przeciwko grypie się nie szczepię. Dr Grzesiowski komentuje

"Nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie"

Andrzej Duda wypowiedział się też w kwestii szczepień. - Jeżeli chodzi o szczepionkę, absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie: ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie - mówił w poniedziałkowy wieczór. - Miałem oczywiście różne szczepienia jako dziecko i później jako dorosły chłopak, ale na grypę się nigdy nie szczepiłem i nie chcę się szczepić - powiedział. - Uważam, że szczepienia na koronawirusa absolutnie nie powinny być obowiązkowe - oświadczył. - Kto chce, jeżeli będzie szczepionka, niech się zaszczepi, ale kto nie chce, to jest jego osobista decyzja - dodał.

CZYTAJ TEŻ: Prezydent nie szczepi się na grypę. Jaka jest popularność tych szczepień wśród Polaków?

Około północy prezydent na swoim koncie na Twitterze zamieścił wpis, w którym stwierdził, że "ewentualne szczepienie przeciw koronawirusowi nie powinno być obowiązkowe, tak jak nie są obowiązkowe szczepienia przeciw grypie". Zaznaczył też, że w przypadku innych chorób, takich jak polio, gruźlica, szkarlatyna, obowiązek szczepień "to zupełnie co innego, inna rozmowa".

"Zwyczajnie niebezpieczne"

Do słów prezydenta Dudy wypowiedzianych podczas spotkania w miejscowości Końskie odniósł się w programie "Wstajesz i wiesz" wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. Tomasz Dzieciątkowski.

- Mam nadzieję, że była to desperacka próba walki o głosy wyborcze przeciwników szczepień. (...) Bowiem z punktu widzenia zarówno wirusologii, zdrowia publicznego, jak i epidemiologii, te słowa są tak nieodpowiedzialne, że po prostu nie chcę mi się ich komentować. To jest po prostu zwyczajnie niebezpieczne. Zwłaszcza ta deklaracja, która wyraźnie padła, że pan prezydent jest przeciwnikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. (...) Tutaj naprawdę trudno mi cokolwiek powiedzieć. Jestem autentycznie wstrząśnięty - komentował Dzieciątkowski.

"Jestem autentycznie wstrząśnięty"
"Jestem autentycznie wstrząśnięty"tvn24

"Odpowiedzialność za słowa"

Gość odniósł się także do tweeta prezydenta, z którego wynika, że istnieje szczepionka przeciwko szkarlatynie. Jak powiedział, w przeszłości istotnie funkcjonowała, jednak zaprzestano jej stosowania ze względu na rozszerzenie się leczenia antybiotykami. Dodał także, że wyjaśnienie zamieszczone w mediach społecznościowych nie świadczy o odpowiedzialności.

- Należy brać odpowiedzialność za swoje słowa wygłoszone na forum publicznym, gdzie pan prezydent powiedział, że jest przeciwnikiem jakikolwiek szczepień obowiązkowych - mówił Dzieciątkowski. Dodał także, że w dobie pandemii COVID-19, gdzie szczepionka jest jedynym sposobem na opanowanie zagrożenia, są to słowa wyjątkowo nieodpowiedzialne.

COVID-19 może być chorobą wieloukładową

Kwestia grypy

Dzieciątkowski zauważył, że szczepienie przeciwko grypie, którego nie zastosował prezydent, "nie jest cudem wakcynologii". Jej skuteczność opisuje się w granicach 60-70 procent, a ponadto trzeba ją nieustannie dostosowywać do coraz to nowszych mutacji wirusa. W Polsce wyszczepialność jest bardzo niska - na poziomie kilku procent. Szczepionka przeciwko grypie jest jednak ważnym czynnikiem prewencyjnych, szczególnie dla osób ze zwiększonej grupy ryzyka.

- To, że pan prezydent się nie zaszczepił (na grypę - red.), oznacza, że nigdy na nią nie chorował, bo każda osoba, która tę chorobę przechodziła, nie chce jej przechodzić kolejny raz - komentował specjalista.

Dzieciątkowski mówił także, że z perspektywy finansowej łatwiej jest zapobiegać chorobom niż je leczyć. Wskazał, że koszt szczepienia przeciwko grypie u osoby dorosłej sięga około 40 złotych, tymczasem całe leczenie, łącznie z kosztami poniesionymi w wyniku tygodniowego zwolnienia w pracy, może sięgać kilkuset złotych.

Zdaniem naukowców, dzięki szczepieniom na grypę łatwiej będzie odróżnić koronawirusa

Koronawirus mógł ukształtować tegoroczny sezon grypowy

Zapotrzebowanie na szczepienie

Zdaniem Dzieciątkowskiego szczepienie przeciwko koronawirusowi niekoniecznie powinno być obowiązkowe. Specjalista argumentował to faktem, że nie będziemy jedynym krajem, który będzie potrzebował szczepionek, a "Polska nie jest najważniejszym graczem na arenie walki z koronawirusem". Dlatego mogą pojawić się spore problemy z dystrybucją remedium. Rozwiązaniem mogłaby być sprawiedliwa dystrybucja szczepionek, jednak według Dzieciątkowskiego nie wiadomo, która organizacja międzynarodowa mogłaby podjąć się tego zadania.

- Jest też problem prawny. Kalendarz szczepień dotyczy głównie dzieci i młodzieży oraz z pewnymi wyjątkami grupy seniorów, najczęściej przeciwko pneumokokom i grypie. Koronawirus ma cięższy przebieg u dorosłych i seniorów, więc wprowadzenie obowiązkowych szczepień wymagałoby zmiany przepisów prawnych - stwierdził Dzieciątkowski.

Słowa rządzących a statystyki

Dzieciątkowski odniósł się również do wypowiedzi rządzących o mijającej epidemii oraz bezpieczeństwie wyborów. - Brak maseczek w sklepach jest powszechny, a w komisjach wyborczych ten reżim sanitarny jest utrzymywany - przekonywał w opublikowanej we wtorek rozmowie z "Rzeczpospolitą" minister zdrowia Łukasz Szumowski, mówiąc o wyborach prezydenckich w czasie trwającej pandemii COVID-19. Według niego, "do wyborów można pójść bezpieczniej niż do sklepu".

Czytaj więcej o słowach ministra Szumowskiego

- Najbardziej wiarygodne są słowa ministra Szumowskiego, bo stosując wszystkie środki bezpieczeństwa - nakaz noszenia maseczek i rękawiczek, stosowanie odległości, odkażanie, posiadanie własnego długopisu i tym podobne, faktycznie przebywanie w lokalu wyborczym niesie ze sobą podobne niebezpieczeństwo, co wizyta w sklepie - powiedział.

Jak dodał, zupełnie inaczej jest w przypadku słów premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że w przypadku wakacji krzywa zachorowań spadnie.

- Nie widać po statystykach, żeby koronawirus pojechał na wakacje czy zrobił sobie jakąkolwiek przerwę. (...) Nadal powinniśmy być czujni - powiedział.

Wirusolog zaznaczył też, że jego celem nie jest mieszanie się w politykę, a jedynie przytaczanie faktów naukowych. - A fakty są takie, jakie są - powiedział.

Odporność populacyjna na koronawirusa? Możemy jej nie wytworzyć

Stwierdził także, że prace nad opracowaniem skutecznej szczepionki i leku przeciwko COVID-19 trwają i są to najbardziej istotne punkty w walce z koronawirusem. Wspomniał też inne choroby, takie jak polio czy ospa prawdziwa, które na świecie i na terenie naszego kraju udało się opanować dzięki tym środkom. Wskazał, że ostatnie przypadki tych chorób odnotowano bardzo dawno temu.

- Ludzie powoli zapominają, czym mogą grozić choroby zakaźne. Dlatego apeluję, by się szczepić - mówił. I - jak dodał - wynikiem działań obecnych ruchów antyszczepionkowych, które tworzą głównie osoby zaszczepione, ale sprzeciwiające się szczepieniu swoich dzieci, są na przykład wybuchające ogniska odry na terenie Polski.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z DOKTOREM DZIECIĄTKOWSKIM:

Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski o obowiązku szczepień na koronawirusa
Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski o obowiązku szczepień na koronawirusatvn24

Autor: kw/aw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Vesna_Pixi/Pixabay.com

Pozostałe wiadomości

W nocy z wtorku na środę w odległej rosyjskiej prowincji zatrzęsła się ziemia. Potężne trzęsienie o magnitudzie 8,8 u wybrzeży półwyspu Kamczatka na Dalekim Wschodzie Rosji zostało zakwalifikowane jako jedno z największych wydarzeń sejsmicznych XXI wieku.

Najsilniejsze trzęsienia ziemi w XXI wieku. To z Kamczatki może awansować w rankingu

Najsilniejsze trzęsienia ziemi w XXI wieku. To z Kamczatki może awansować w rankingu

Źródło:
TVN24+

W najbliższym czasie znów znajdziemy się pod wpływem niżu śródziemnomorskiego. O tym, jak wpłynie on na pogodę w Polsce w najbliższym czasie, pisze w swojej prognozie pogody synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek. Nasza ekspertka wskazuje w niej też, jak długo będziemy czekać na powrót upału.

Kolejny niż śródziemnomorski. A kiedy wróci upał?

Kolejny niż śródziemnomorski. A kiedy wróci upał?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W mediach pojawiły się nagrania i zdjęcia przedstawiające wieloryby wyrzucone na brzeg w Japonii. Do zdarzenia miało dojść mniej więcej w tym samym czasie, gdy na Pacyfiku nastąpiło potężne trzęsienie ziemi i wywołane nim tsunami. Eksperci zaznaczają jednak, że oba zdarzenia nie są ze sobą powiązane.

Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie

Wieloryby wyrzucone na brzeg przez tsunami? Ekspert wyjaśnia nagranie

Źródło:
NHK, tvn24.pl

Trwa walka z pożarami, które szaleją w północnej Portugalii. W pobliżu miasta Arouca strażacy próbowali opanować ogień podchodzący niebezpiecznie blisko domów. Trudna sytuacja panuje także w parku narodowym Peneda-Geres, gdzie pali się od soboty.

Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"

Ogień otoczył wioskę. Pożar jak "cios w serce"

Źródło:
Reuters, SIC Noticias

Ponad sto milionów mieszkańców Stanów Zjednoczonych zostało objętych alarmami przed ekstremalnym upałem. Skwar dotknął południowe i wschodnie regiony kraju. We wtorek w Nowym Jorku pobity został dzienny rekord sprzed ponad 70 lat.

Padają rekordy. Upał męczy sto milionów ludzi

Padają rekordy. Upał męczy sto milionów ludzi

Źródło:
PAP, NWS, NBC New York

Pogoda na jutro, czyli na czwartek 31.07. Nadchodzące godziny będą przeważnie dość pogodne - jedynie w części kraju przydadzą się parasole. W dzień nad krajem wędrować ma strefa opadów i burz. Na termometrach zobaczymy do 24 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - czwartek, 31.07. Noc upłynie spokojnie, w dzień zagrzmi

Pogoda na jutro - czwartek, 31.07. Noc upłynie spokojnie, w dzień zagrzmi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po najsilniejszym trzęsieniu ziemi od ponad 10 lat na Kamczatce wybuchł wulkan. Kluczewska Sopka wyrzuciła popiół na wysokość trzech kilometrów. I to może nie być koniec jej aktywności.

Zatrzęsła się ziemia, wybuchł wulkan

Zatrzęsła się ziemia, wybuchł wulkan

Źródło:
PAP, Reuters

Anita Werner, dziennikarka "Faktów" TVN, przebywa na wyspie Oahu na Hawajach. Opowiadała o tym, jak otrzymała alert przed tsunami i musiała ewakuować się w bezpieczne miejsce. - To, co było rzeczywiście lekko stresujące w tej sytuacji, to kolejka samochodów, które jechały w głąb wyspy, żeby być w bezpiecznym miejscu - mówiła.

Anita Werner: jak są ostrzeżenia przed tsunami, to robi to na człowieku wrażenie

Anita Werner: jak są ostrzeżenia przed tsunami, to robi to na człowieku wrażenie

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 - szóste największe w historii pomiarów i najsilniejsze na świecie od 14 lat - wystąpiło u wschodnich wybrzeży Kamczatki na Dalekim Wschodzie Rosji. Fale tsunami dotarły też między innymi do Japonii, Hawajów oraz do Zachodniego Wybrzeża USA. Do tej pory nie odnotowano jednak poważnych szkód, a w wielu regionach obniżono już poziom ostrzeżenia. Najbardziej zagrożonym regionem jest obecnie Ameryka Południowa.

Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami

Jedno z największych trzęsień ziemi w historii. Gdzie odwołano alarm, a gdzie nadal czekają na tsunami

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, Reuters

Bardzo silne trzęsienie ziemi zarejestrowano we wtorek w rejonie Kamczatki. W wielu krajach wydano ostrzeżenia przed tsunami. Jak mówił na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl, fala tsunami może przemieszczać się nawet z prędkością odrzutowca - 800 kilometrów na godzinę.

"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"

"Fala tsunami może przemieszczać się z prędkością odrzutowca"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

W wyniku silnego trzęsienia ziemi, które odnotowano u wschodnich wybrzeży Kamczatki, powstała fala tsunami. Dotarła ona między innymi do Hawajów. Na Kontakt24 napisały Polki przebywające na wyspach Oʻahu i Maui.

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Relacje Polek z Hawajów: znajomi śpią w samochodzie, córki u nas na podłodze

Źródło:
Kontakt24

W mieście Tamba położonym na wyspie Honsiu padł w środę nowy rekord ciepła dla Japonii. Termometry pokazały tam aż 41,2 stopnia Celsjusza - podała Japońska Agencja Meteorologiczna (JAM). Na terenie niemal całego kraju wydano ostrzeżenia przed ekstremalnym upałem.

Nowy rekord gorąca padł w Japonii

Nowy rekord gorąca padł w Japonii

Źródło:
PAP, AFP

Niż genueński przyniósł w ostatnich dniach wielu regionom kraju ulewny deszcz. Intensywne opady w połączeniu z temperaturą przekraczającą 20 stopni to idealne warunki do pojawienia się mnóstwa komarów i wzrostu aktywności kleszczy.

Po ulewach mogą się pojawić chmary komarów    

Po ulewach mogą się pojawić chmary komarów    

Źródło:
PAP

W prognozach pogody dla środkowej Europy natykamy się na pojęcie niżów genueńskich - systemów pogodowych niosących ze sobą ogromne ilości wilgoci. Chociaż towarzyszą one mieszkańcom Starego Kontynentu od wieków, wydaje się, że ostatnimi czasy słyszymy o nich coraz częściej. Czy teraz, w epoce zmian klimatu, Polska powinna coraz bardziej bać się tych niżów i ulew, które ze sobą niosą?

Czy Genua boi się niżów genueńskich?

Czy Genua boi się niżów genueńskich?

Źródło:
TVN24+

Burza tropikalna Co-May nawiedziła wschodnie Chiny. Z powodu zagrożenia ewakuowano ponad 280 tysięcy mieszkańców Szanghaju. W związku z trzęsieniem ziemi wydano dla tego miasta ostrzeżenie przed tsunami.

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Wydano alerty

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Wydano alerty

Źródło:
Reuters, PAP

Hongkong nawiedziły silne ulewy. We wtorek w mieście po raz pierwszy w tym roku obowiązywały najwyższe, czarne ostrzeżenia meteorologiczne. Intensywne opady deszczu doprowadziły do powstania spektakularnego "wodospadu" przy jednej z ulic.

Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"

Ekstremalne opady stworzyły spektakularny "wodospad"

Źródło:
Reuters, straitstimes.com, hongkong.fp

Gwałtowna pogoda nie daje Tajwanowi odetchnąć po przejściu tajfunu Danas. Wyspę nawiedziła kolejna porcja ulewnego deszczu, który doprowadził do powodzi. Utonęło w niej kilka tysięcy świń, a straty szacowane są na pół miliona dolarów.

"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło

"Woda sięga na dwa metry". Kilka tysięcy świń utonęło

Źródło:
Reuters, Focus Taiwan

Powodzie błyskawiczne to bardzo niebezpieczne zjawisko, które coraz częściej występuje w naszym kraju - ostrzegają eksperci. Obecnie ze skutkami poważnych zalań i podtopień zmagają się mieszkańcy południowych i południowo-wschodnich regionów Polski.

"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"

"Z niepozornej, na co dzień spokojnej i urokliwej rzeczki robi się piekło"

Źródło:
PAP

Mieszkańcy północnych regionów Chin zmagają się ze skutkami katastrofalnej powodzi wywołanej obfitymi opadami deszczu. W wyniku żywiołu zginęło co najmniej 30 osób, a ponad 80 tysięcy zostało ewakuowanych. Według władz ulewy mogą utrzymywać się do środy.

Coś takiego "spotyka się raz na setki lat"

Coś takiego "spotyka się raz na setki lat"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Około 2600 gospodarstw domowych nie miało dostępu do energii elektrycznej z powodu burzy, jaka nawiedziła Sioux Falls w Dakocie Południowej. W mieście oraz jego okolicach silny wiatr doprowadził do wielu zniszczeń. W hrabstwie Gregory pojawiło się tornado.

Powalone drzewa, zerwane dachy, brak prądu

Powalone drzewa, zerwane dachy, brak prądu

Źródło:
Keloland.com, CNN, FOX Weather, Argus Leader, Dakota News

Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.

Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami

Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jeszcze kilka miesięcy temu uważano, że asteroida 2024 YR4 może uderzyć w 2032 roku w Ziemię. Po nowych wyliczeniach okazało się jednak, że obiekt minie naszą planetę, ale może trafić w Księżyc. Byłoby to największe takie uderzenie od tysięcy lat, a naukowcy wskazują, jakie miałoby konsekwencje.

Asteroida wielkości bloku może uderzyć w Księżyc

Asteroida wielkości bloku może uderzyć w Księżyc

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Wiele nadmorskich kąpielisk we wtorek 29.07 jest zamkniętych. Powodem jest trudna sytuacja pogodowa, a przede wszystkim wysokie fale.

Czerwone flagi nad morzem. Gdzie nie można się kąpać

Czerwone flagi nad morzem. Gdzie nie można się kąpać

Źródło:
PAP

Irakiem zawładnęły ekstremalne upały - w poniedziałek w wielu częściach kraju termometry pokazały ponad 50 stopni Celsjusza. Organizacja Narodów Zjednoczonych zalicza Irak do krajów najbardziej narażonych na zmiany klimatu.

"Tak gorąco, że aż pali"

"Tak gorąco, że aż pali"

Źródło:
Reuters, Xinhua

Obserwując dziką zwierzynę, można czasem zauważyć osobniki o specyficznym umaszczeniu. Zdjęcia jednego z nich otrzymaliśmy na Kontakt24. Leśnicy wyjaśnili, z czego wynika nietypowy kolor zwierząt.

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Łaciaty łoś zauważony na Mazurach

Źródło:
Kontakt24, Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych

Grecję sparaliżowały pożary lasów, wywołane falą ekstremalnych upałów, które przez kilka dni nie ustępowały zarówno na kontynencie, jak i na wyspach. Najpoważniejsza sytuacja panowała na Eubei.

Płonęły wyspy i okolice miast. Ogień strawił cztery tysiące hektarów

Płonęły wyspy i okolice miast. Ogień strawił cztery tysiące hektarów

Źródło:
ekathimerini.com

Wokół Bursy, czwartego co do wielkości miasta Turcji, już trzeci dzień szaleją pożary. Podczas walki z żywiołem śmierć poniosły cztery osoby. Płoną także inne rejony kraju.

Spadła cysterna, zginęły trzy osoby

Spadła cysterna, zginęły trzy osoby

Źródło:
PAP, BBC News Turkce, Hurriyet

Obfite opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownej powodzi w mieście Brosteni na północy Rumunii. W wyniku żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba - podała agencja Reuters.

Wody powodziowe zrównały z ziemią górskie miasto

Wody powodziowe zrównały z ziemią górskie miasto

Źródło:
Reuters

Nie mamy dobrych wiadomości dla ciepłolubnych - wszystkich nas czeka spadek temperatury znacznie poniżej średniej. Sprawdź najnowszą autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeto.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: ofensywa zimna w samym środku wakacji

Pogoda na 16 dni: ofensywa zimna w samym środku wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Temperatura 50,5 stopni Celsjusza została zmierzona 25 lipca w mieście Silopi na południowym wschodzie Turcji. To najwyższa odnotowana wartość w historii kraju.

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Ponad 50 stopni. Najwyższa temperatura w historii kraju

Źródło:
PAP, Deutsche Welle