Jerozolima zmaga się z opadami śniegu. Biało zrobiło się również w innych regionach Izraela m.in. w pobliżu Wzgórz Golan. Mieszkańcy są pozbawieni komunikacji miejskiej w największym mieście tego kraju.
Kiedy my możemy cieszyć się dodatnią temperaturą i pierwszymi oznakami przedwiośnia, w Izraelu spadł śnieg. Poza tym ostatnie dni były zimne i wietrzne.
Śnieg i grad
Jak informują lokalne media, w Jerozolimie odnotowano opady rzędu 15 - 30 cm. Biało zrobiło się również w rejonie Wzgórz Golan i na południu kraju w mieście Beer Szewa.
W Tel-Awiwie w nocy czwartku na piątek (19/20.02) odnotowano opady gradu. Były też miejsca, przez które przeszły intensywne burze przynoszące obfite opady deszczu. Wyładowania atmosferyczne odnotowano głównie na południu Izraela.
Zarządzono naradę
Premier Izraela zarządził w czwartek specjalną naradę z ministrem bezpieczeństwa publicznego i burmistrzem Jerozolimy. Władze obawiają się, że powtórzy się sytuacja z poprzedniego roku, kiedy z powodu opadów śniegu ruch drogowy został całkowicie zamknięty.
Już teraz po Jerozolimie nie jeździ komunikacja miejsca: autobusy i tramwaje. Wiele ulic wyłączono z ruchu. Kursują jedynie prywatne autobusy dojeżdżające na dworce kolejowe.
Czujni internauci
O trudnej sytuacji pogodowej w Jerozolimie pisał na Kontakt Meteo również Reporter 24 Paweł.
- Wczoraj od godz. 21 zaczął padać śnieg, tak całą noc - relacjonował czwartkową sytuację internauta. - W Jerozolimie śnieg się zdarza, ale tak duży opad to rzadka rzecz. Nic nie jeździ, bo auta są nieprzygotowane - nie używa się tu opon zimowych - dodał Paweł.
Autor: PW/rp / Źródło: Kontakt 24, x-news, ynetnews.com