We wtorek Nepal nawiedziło kolejne silne trzęsienie ziemi (7,4 w skali Richtera). Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 91 osób. To już drugie tak silne wstrząsy w ostatnim czasie. Na skutek trzęsienia z 25 kwietnia zginęło osiem tysięcy osób.
Do 91 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego trzęsienia ziemi w Nepalu - poinformowały w środę władze tego kraju. Ponad 2,4 tys. osób zostało rannych. Około 10 tys. ludzi, których dotknął kataklizm, spędziło noc pod gołym niebem.
- We wtorek dziesięć tysięcy ludzi spało na terenie obozu Tudihkel w Katmandu, a w poniedziałek jeszcze 1,5 tys. osób - powiedział odpowiedzialny za funkcjonowanie obozu Prayog Rana. - Mamy dla nich wystarczającą ilość wody, ale żywności wystarczy tylko na jeden dzień - dodał.
Noc pod gołym niebem
W rejonie Katmandu jest kilkanaście takich obozowisk, które powstały w następstwie katastrofalnego trzęsienia ziemi z 25 kwietnia. Kataklizm ten, najsilniejszy od ponad 80 lat w Nepalu, pochłonął ponad 8 tys. ofiar śmiertelnych; ok. 18 tys. osób zostało rannych, a 300 tys. domów zostało zniszczonych.
Największe żniwo żywioł zebrał w okręgu Dolakha, położonym na północny wschód od Katmandu. W wyniku wtorkowego kataklizmu śmierć poniosło również 17 osób na północy Indii oraz jedna osoba w Tybecie.
Wiele zniszczeń
We wtorek w wyniku wstrząsu głównego i około 20 wstrząsów wtórnych zawaliło się wiele domów i budynków, których konstrukcje zostały naruszone 25 kwietnia. Tego dnia w najsilniejszym trzęsieniu ziemi od ponad 80 lat w Nepalu zginęło ok. 8 tys. ludzi, a blisko 18 tys. zostało rannych. Zniszczonych zostały setki tysięcy domów. Kwietniowe trzęsienie miało siłę 7,8 w skali Richtera.
MSW Nepalu podało, że silne wtorkowe wstrząsy a także trzęsienie ziemi z 25 kwietnia spowodowały zniszczenia w 32 z 75 okręgów w kraju.
Poszukiwany śmigłowiec
W środę w rejonie Sunkhani, ok. 80 km na północny wschód od Katmandu, wojskowe helikoptery nadal poszukiwały amerykańskiego śmigłowca wojskowego. Maszyna z sześcioma żołnierzami piechoty morskiej USA i dwoma nepalskimi wojskowymi zaginęła we wtorek podczas akcji niesienia pomocy dla ofiar trzęsienia ziemi.
Apel
Resort zdrowia zwrócił się z apelem do zagranicznych ekip ratowniczych, które przybyły do Nepalu po 25 kwietnia, aby zostały na miejscu i kontynuowały opatrywanie rannych - informuje w środę "The Kathmandu Post".
Magnituda 7.4
Epicentrum wtorkowych wstrząsów znajdowało się na słabo zaludnionych terenach, 68 km na zachód od miasta Namcze Bazar, przy granicy z Tybetem, oraz 83 km na wschód od Katmandu. Nastąpiło około 20 wstrząsów wtórnych.
Hipocentrum znajdowało się na głębokości 19 km, czyli głębiej niż w kwietniu, gdy ognisko wstrząsów było zlokalizowane na głębokości 15 km. Im wyżej znajduje się hipocentrum, tym większe zniszczenia.
Autor: mk,mab / Źródło: PAP