Firma brytyjskiego miliardera Richarda Bransona Virgin Orbit ogłosiła, że musi przeprowadzić zwolnienia z powodu porażki w zabezpieczeniu finansowania dalszej działalności. Stanowiska straci 85 procent pracowników.
Jak zauważa BBC, informacje te pojawiają się w kilka tygodni po tym, jak firma wstrzymała swoją działalność, próbując poprawić swoją sytuację finansową.
Na początku tego roku roku, pomimo takich planów, Virgin Orbit nie udało się wystrzelić pierwszej satelity z terytorium Wielkiej Brytanii. Wówczas firma wydała oświadczenie, w którym stwierdzono, że "w pewnym momencie podczas odpalania silnika drugiego etapu, gdy rakieta poruszała się z prędkością ponad 11 000 mil na godzinę, w systemie wystąpiła anomalia, która przedwcześnie zakończyła misję".
W zgłoszeniu przedstawionym amerykańskiemu regulatorowi, spółka jest bowiem notowana na giełdzie, spółka stwierdziła, że decyzję o zwolnieniach podjęto "w celu zmniejszenia wydatków w świetle niezdolności firmy do zapewnienia znaczącego wsparcia finansowego".
Redukcje dotkną około 675 pracowników firmy "ze wszystkich obszarów".
Zwolnienia będą kosztować około 15 milionów dolarów
W informacji dla regulatora stwierdzono, że firma inwestycyjna Bransona (Virgin Investments) przekazała Virgin Orbit 10,9 mln dolarów "w celu sfinansowania odpraw i innych kosztów związanych z redukcją siły roboczej". Virgin Orbit poinformowało, że spodziewane koszty odpraw i innych czynności związanych z redukcją zatrudnienia wyniosą około 15 milionów dolarów.
BBC podaje, że w medialnych doniesieniach pojawiają się informacje, jakoby Branson miał powiedzieć pracownikom, że firma zawiesi działalność do odwołania.
- Nie mamy innego wyboru, jak tylko wprowadzić natychmiastowe, dramatyczne i niezwykle bolesne zmiany – powiedział dyrektor generalny Virgin Orbit, Dan Hart, na spotkaniu z pracownikami, według CNBC, która jako pierwsza podała tę wiadomość.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Virgin Galactic